czwartek, 2 marca 2017

Kto jest agentem? - odcinek 3

Trzeci odcinek za nami. Odcinek, który dla wielu - jeśli chodzi o zadania - był w pewnym lub dużym stopniu interesujący. Za to w wielu przypadkach zupełnie nie pomógł w tropieniu agenta, choć zdarzyły się sytuacje, w których zmieniło się typowanie osoby będącej tytułowym bohaterem. Szczegóły poniżej.
Mati. Odcinek bardzo ciekawy i właśnie na takiego AGENTA czekałem. Pierwsze zadanie z budowaniem tratwy i przepłynięciem z niezamoczonymi pieniędzmi. W zadaniu tym dużo zamieszania wywarł Alan. Wprowadził według mnie nerwową atmosferę. W budowaniu tratwy wielu z uczestników jedynie się przyglądało, już nie mówiąc o tym że np. M. Maga czy O. Moro prawie nic nie robili. Przepłynięcie pontonem poszło ciężko ale sprawnie. Według mnie widać było, że cała grupa się starała. W drugim zadaniu z osób zawieszonych na linie najbardziej zdziwiła mnie reakcja Olgi Frycz (dziwne, że aż tak bardzo ją bolało), być może była to udawana reakcja. Osoby które miały ułożyć koło do skoku, mogły lepiej się postarać. np. Piotr Kędzierski zamiast skupić się na zadaniu, to wyzywał M. Magę. Dużo osób stało w tym zadaniu w cieniu. Strasznie trudno jest jeszcze wytypować Agenta, bo tak naprawdę Agent nie musi wiele robić. Z jednej strony odpadła Jula, więc może Edyta ją zmyliła i dzięki niej odpadła (może za bardzo zaufała Agentce). Dziś jednak wracam do mojego pierwszego typowania na Agenta i stawiam na Piotra Kędzierskiego. Uważam że Agent dzisiaj nie skakał do wody. Olga Frycz oraz Edyta (modelka) są również na liście moich podejrzanych. 
Kim. Kolejny odcinek szczerze mówiąc niewiele mi pokazał. Moim zdaniem Agent w tym odcinku zrobił sobie wolne gdyż absolutnie nikt poza ciapowatym Mateuszem Magą nie utrudniał zadań. Moim typem na Agenta pozostaje zatem Daria Ładocha która jedyne czym przykuła moją uwagę w tym odciniku to jej spory luz i pewność siebie przy stwierdzeniu, że ona niczego nie notuje. Przy pierwszym zadaniu nijak nie mogła przeszkodzić - pieniądze zamoczyły się same pod wpływem wody.  W drugim skoczyła i nie zauważyłem żadnej próby utrudnienia zadania, ale z braku innych typów na Agenta, bo inni również nie przeszkadzali, dalej pozostaję przy niej
Julia. Przyjęłam (może błędne) założenie, że Agentem jest kobieta. Plus z tego jest taki, że kobiet w grze zostało tylko 5. Minus – kobiety zdecydowanie mniej się wyróżniają. Z pięciu od razu wykluczę dwie – Edytę i Joannę, bo wydają mi się porządnymi zawodniczkami; pamiętam je tylko z zadań, które wykonały dobrze. Odeta po pierwszym odcinku była podejrzewana przez dwie osoby w naszej zabawie, ale ja osobiście nie zauważyłam niczego wzbudzająego moją uwagę. Olga natomiast wysyła mi sprzeczne sygnały – z jednej strony nie rozpoznaje własnej koszulki (co, wg mnie, jest zbyt bezczelną formą sabotażu jak dla Agenta), a z drugiej – podjudza do kłótni w zadaniu z tratwami („Mam pomysł! Może Alan sam zbudujesz tratwę?” – subtelne, a genialne). Darię podejrzewałam w ostatnim odcinku. Dzisiaj, oprócz podkreślenia faktu, że nie prowadzi ona notatnika, co jest bardzo podejrzane, nie zdarzyło się nic, co by na nią wskazywało. Niejmniej jednak, Daria wciąż jest moim Agentem
Al Ganonim. Mój typ się nie zmienia, choć nie wyróżniał się w tym odcinku: Daria. Oba zadania wymagały siły, więc kobiety były raczej bierne. Ciekawe były też słowa Odety w trakcie pakowania do wyprawy na tratwie. Mam dwa spostrzeżenia po tym odcinku. Po pierwsze, Olga – mimo że nie wzbudza zaufania i wiele osób ją podejrzewa, według mnie nie jest agentem i w tym odcinku przemawiają za tym dwie sytuacje związane z sojuszem z Joanną. Olga, jako skarbnik, część pieniędzy dała na przechowanie Joannie, która nie pasuje na agenta i została przeze mnie wykluczona z grona podejrzanych. Olga, oprócz tego, że jako agent działałaby sama i nie wchodziła w sojusze, to mogła to dać komuś innemu, np. Jarkowi czy Niecikowi. Później oddała Joannie znaleziony kluczyk. Tak nie zachowałby się agent. Agent działa sam. Nie wyobrażam sobie Huberta Urbańskiego czy agentów pierwszych edycji tak współpracujących. Druga sprawa to Mateusz Maga. Nadal mu się przyglądam, bo ta delikatność może być świetną zasłoną dymną. Właściwie to trochę tak było z Mirkiem z 2 edycji. Obaj tacy nieporadni, że aż odsuwają od siebie podejrzenia. Dlatego tu też zachowuję czujność.
Adrian. Ten odcinek w końcu przyniósł coś nowego, coś się działo. O ile zadanie z tratwą znowu kopia, to bardzo podobało mi się zadanie z wiszeniem na linach, mimo podobieństwa do słynnego żurawia wodnego, dziwię się jednak, że nie robili zakładów, czy ktoś skoczy czy nie - gdzie nagrodą byłby joker. Wszystko wskazywałoby po tym odcinku, że winny jest Maga, lecz myślę, że on jest po prostu niezaradny w takich rzeczach, gdyż to nie jego świat. Cały czas obstawiam Kreta i przyglądam się Darii.
Joasia16. W ostatnim odcinku odpadła Jula, co z jednej strony mnie cieszy, bo nie pomyliłam się, nie biorąc jej w ogóle pod uwagę, a z drugiej strony mnie smuci…bo właśnie w ogóle nie brałam jej pod uwagę, dlatego jej odejście niczego mi nie rozjaśniło. Po zastanowieniu stwierdzam, że lista osób, których przynajmniej nie wykluczam z roli agenta to: Jarek, Piotr, Daria, Olga i Odeta. Zdecydowałam się jednak zrezygnować z typowania Jarka, bo już nie wzbudza u mnie największych podejrzeń. „Pech” chciał, że w ostatnim odcinku wygrali dwa razy i nikt nie wzbudził większych podejrzeń. Typuję jednak Olgę, ponieważ: drugiego dnia nie dojechała rowerem na czas, później nie rozpoznała zapachu własnej koszulki (i jak twierdził Kret siała ogólny zamęt w tym zadaniu), mówiła, że występowanie w małych grupach ogranicza możliwość obserwacji, po czym sama się do nich zgłaszała. Źle ulokowała też banknoty w bagażach uczestników (wszystkie zamokły). Jeśli dobrze sobie poradziła z rurą i pierścieniem, to tylko w ramach kamuflażu (widziała, że i tak wszystkim idzie kiepsko, więc nie musi sabotować). W ostatnim zadaniu zaś chyba faktycznie bolało ją to zamocowanie, ale być może skorzystała z tej okazji, by pokazać grupie, jak bardzo umie się poświęcać i nieco podkoloryzowała problem.
Chucky. Trzeci odcinek skłonił mnie do głębszych przemyśleń, czy mój wybór nadal jest trafny, gdyż Daria niczym się nie wykazała jako agent, a wręcz przeciwnie - pomogła grupie zdobyć 9 tys. zł oraz jokera. Może liczyła na to, że Maga nie skoczy albo nie trafi do koła, albo prąd rzeki uniemożliwi im skok do koła. Z drugiej strony po poprzednim odcinku Daria podpadła wielu osobom i może dlatego się wycofała, nie utrudniała innym zadania, ale też im w tym zbytnio nie pomagała (np, przy budowie tratwy). Grupa nie ufa jej najbardziej, o czym świadczyły wyniki testu i to, że odcina się od reszty. Nadal moim agentem jest Daria Ładocha, ale przyglądam się bliżej Kędziorowi, Odecie i Kretowi
Aga. Moim typem w trzecim odcinku nadal jest Piotr Kędzierski. Odcinek ten pomógł mi wyeliminować kilka pozycji z listy osób, które mogły według mnie być agentami. I tak na dzień dzisiejszy chciałabym wykluczyć z rozważań Olgę Frycz, ponieważ dzieląc się kluczem z Joanną oraz wykonując zadanie mimo bólu stała się według mnie mniej podejrzana. Natomiast nadal na mojej liście górują Kędzior oraz Odeta. Piotr konsekwentnie trzyma się argumentu, jako iż jego kondycja nie pozwala mu na szybkie i sprawne wykonywanie zadań i to również pokazał w tym odcinku, kiedy przestawał wiosłować, by łódka została porwana z prądem. Dla agenta taka "wymówka" byłaby wręcz idealna. Zastanawiający jest również fakt, że od pierwszego odcinka nie została pokazana żadna wypowiedź uczestnika, która wskazywałaby na podejrzane zachowanie Kędzierskiego. Odeta również wzbudza we mnie brak zaufania. Z jednej strony nie wychyla się, a z drugiej doprowadza do konfliktów w grupie, czym wprowadza zamieszanie podczas wykonywania zadań. Jednak dziś ponownie typuję Piotra Kędzierskiego, ponieważ z odcinka na odcinek jego zachowanie jest bardziej podejrzane a także zauważalne są nerwy jakie towarzyszą mu podczas wykonywania zadań.
hannibal96. Po tym odcinku dalej twierdze, że agentem jest Olga. Choć intuicja mi mówi, że jednak Daria może okazać się agentem. Czemu Olga? W zadaniu z mostem chciała się odczepić wcześniej, bo ją wszystko bolało - ale myślę że jest dobrą aktorką. W zdaniu z budowaniem tratwy ewidentnie chciała wymigać się od budowania jej, stawiając się i zwalając wszystko na Alana. Dziwi mnie tylko to, ze jeśli Olga jest agentem, to czemu ma sojusz z Joasią. Z jednej strony dobra przykrywka, z drugiej szkoda mi byłoby rozczarowania Joasi. W dalszym ciągu nie odrzucam Darii, Piotrka i moje wątpliwości budzi też Odeta. W pierwszym odcinku kazała Niecikowi nie zapisywać królów, w drugim podłożyła się w paintballu i dostała od razu strzał, teraz próbowała przestraszyć Magę przed skokiem. Ciekawe czemu zawsze coś ona? Mam ją na oku.
Seeker. Moim typem w tym odcinku – niezmiennie w stosunku do zeszłego tygodnia – jest Piotr Kędzierski. Mam cały czas wrażenie, że swoim zachowaniem stara się opóźniać działania grupy. Szczególnie zaintrygowało mnie jego zniechęcenie przy budowie tratwy (cały czas twierdzi, że jest „antysportem”). Podobnie wybuchy złości na Alana czy Mateusza były moim zdaniem nie do końca uzasadnione. Nie widać po nim również stresu przed i w trakcie eliminacji. Drugim podejrzanym jest Jarek – to prawda, że trochę udaje agenta, ale jednocześnie strasznie manipuluje ludźmi. Skąd wiedział, że w baniakach może coś znaleźć? Jego zachowanie może być równocześnie udawaniem agenta aby zmylić innych, lecz również dobrą taktyką na prawdziwe psucie zadań pod maską „pseudo-agenta”. W porównaniu z zeszłym tygodniem z mojego rankingu podejrzanych wypadła Olga (nie psuła nic i wydawała się naprawdę szczera w tym odcinku). Mniej podejrzewam również Odetę, lecz nadal będę się jej przyglądał. Głównym typem pozostaje Piotr.
Michał. Mój agent w tym tygodniu to Jarosław Kret. Stawiałem wcześniej na Darię. Ale po porównaniu obu osób zdecydowałem się znów na Jarka. W zadaniu z budowaniem tratwy Jarek po raz kolejny za bardzo nie angażował się w pomoc swojej grupie. Robił bardzo mało. Prawie nic. Znalazł klucz, o którym nikomu nic nie powiedział, razem z karteczką. Podczas płynięcia pontonem starał się dyrygować innymi i siał trochę zamęt wśród swojej grupy. Podczas wiszenia przy moście moim zdaniem zagrał wkurzonego. I kłócił się z Mateuszem Magą. On również nie denerwuje się na eliminacji. W porównaniu z Darią on sabotuje, ale w taki nieoczywisty i mniej widoczny sposób. Jednocześnie dla zmyłki robi zdjęcia innym uczestnikom i notuje wszystko. To co może wielu ludzi odsuwać od podejrzeń na niego, to jest oczywiste podobieństwo do Huberta Urbańskiego. Ale to jest dla Jarka wielki plus. W kręgu moich podejrzeń nadal są: Piotr Kędzierski, Alan, Daria, a od wtorku Odeta.
ŁS. Nadal stawiam na Jarka, no bo... na kogo? Trzeci odcinek niczego nowego dla mnie w kwestii tropienia agenta nie wniósł niemal nie wniósł. Nadal przyglądał się będę Piotrowi, który podejrzanie wygląda, a także na Magę. W przypadku drugiego podejrzany jest fakt, że.. zabrał ze sobą walizkę na tratwę. Dlaczego? Jeśli byłby agentem i wiedziałby, co go czeka, mógł sobie wykombinować, że im więcej rzeczy zabierze i im cięższą walizkę przygotuje, tym większa szansa, że wszystko się "wywali" do wody. Zdjęcie soczewek też mogło nie być przypadkowe - wszak zawsze łatwiej wytłumaczyć komuś, że - gdyby nie trafił do koła - jest to wina tego, że po ich zdjęciu gorzej widział...
*     *     *
Liderem naszego rankingu braku zaufania jest Daria - cztery osoby ją typują. Nie zmieniły się imiona osób, które znalazły się na liście typowanych, nadal głównymi podejrzanymi są cztery osoby. Poniżej lista wynikowa z zaznaczonymi na niebiesko miejscami, w których zmieniły się typy w porównaniu do poprzedniego odcinka.
1
1
3
4
5
6
7
8
9
10
11
Aga
Odeta
Piotr
Piotr
Al Gan.
Daria
Daria
Daria
Adrian
Jarek
Jarek
Jarek
Joasia
Jarek
Jarek
Olga
Kim
Daria
Daria
Daria
Michał
Jarek
Daria
Jarek
Seeker
Odeta
Piotr
Piotr
Chuck.
Daria
Daria
Daria
Mati
Piotr
Olga
Piotr
hannib.
Olga
Olga
Olga
Julia
Jarek
Daria
Daria
ŁS
Jarek
Jarek
Jarek
Asia
Daria
--------
-------

12 komentarzy:

  1. Najciekawsze byłoby gdyby okazało się, że żadna z wymienionych osób nie jest agentem :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba najsmutniej...bo to by oznaczało, że agent niezbyt dużo zepsuł...

      Usuń
    2. może popsuł, ale nie pokazali wszystkiego :D

      Usuń
  2. Edyta na pewno nie jest agentem bo Agnieszka wypowiadała się o niej dobrze po programie. Nie robiłaby tego gdyby agentka wyłudziła od niej jokera.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam dwa spostrzeżenia dotyczące ostatniego odcinka. Po pierwsze, dlaczego nikt nie wpadł na pomysł wrzucenia pieniędzy do baniaczka, który mieli przyczepić do tratwy? Wrzucam kasę, zakręcam zakrętkę i pieniądze są suche. Włożenie ich do ciuchów było skazane na porażkę od samego początku. Po drugie, sześć osób zwisa z mostu. Pokazuje się plansza, gdzie kto wisi. Wszyscy podpisani imionami, a jedna osoba nazwiskiem: Niecik. Przypadek? Hmm...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a czy Kinga nie powiedziała, że pieniądze muszą umieścić wśród swoich rzeczy?

      Usuń
    2. A co za problem wziąć skarpetkę czy koszulkę, włożyć tam pieniądze i wrzucić do baniaczka? Jeśli tak nie mogli zrobić i nie mieli nic, coby pieniądze zabezpieczyło przed wodą, to zadanie jest bardzo słabe, bo producenci z góry wiedzą, że są one dla beki, a w Agencie takie rzeczy to głupota. Co innego jest nie zarobić pieniędzy przez uczestników, którzy sobie na to zasłużyli, a co innego jak nie mieli na to żadnego wpływu. Ale jak mogli gdzieś te pieniądze włożyć, by nie zamokły, no to sami są sobie winni (chyba że Agent dobrze wiedział co robi ;) ).

      Usuń
  4. Wiecie co mnie rozśmieszyło w tym odcinku? Jak Kędzierski powiedział, że "forma odpadania jest brutalna"
    xD no litości... w pierwszych edycjach nawet się pożegnać nie można było, a ten wyjeżdża z brutalnością xd
    no i co jeszcze... znów to knucie i uwzięcie się na jedną osobę, podejście w stylu "dziś postaramy się wyeliminować tę osobę, a potem weźmiemy się za tamtą" - no ludzie... a gdzie istota programu? to nie "Survivors" czy "Big Brother" :/

    OdpowiedzUsuń
  5. Ostatnio czytałem wpis Mateusza Magi który wspomniał że być może jest dwóch agentów w tej edycji. Przed programem czytałem też wywiad w którym Necik też mówił podobnie, lecz to zbagatelizowałem. A więc nie zdziwcie się jak w tej edycji będzie dwóch agentów.

    OdpowiedzUsuń
  6. Cześć,
    jestem nowa tutaj i ciekawi mnie jak można wysyłać swoje typy w tej zabawie? Jeżeli to nieodpowiednie miejsce na tego typu pytanie to z góry przepraszam :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zabawa ma teoretycznie charakter zamknięty, jest jednak ale... Jeśli chcesz, możesz przesyłać swoje typy, które będą publikowane wraz z innymi, ale nie będziesz uwzględniana w tabelce. Twoje typy (w formie tekstowej) będą zawsze ukazywać się jako ostatnie z adnotacją "typ pozakonkursowy" (lub podobnie brzmiącym - co ma związek z zabawą, o której jest mowa w części drugie Kto jest agentem?). Przed ewentualnym wysłaniem typu przeczytaj wpis "Tropimy agenta!", tam wszelkie szczegóły dotyczące typowania, sposobu wysyłania, co powinno znaleźć się w przesyłanym tekście, itp.

      Usuń

Komentarz pojawi się na stronie po zatwierdzeniu przez moderatora