Dziś zapraszam na opis jednego z zadań z drugiej edycji "Agenta-Gwiazdy". Zdarzenie miało miejsce w szóstym odcinku, a więc gdy na placu boju pozostawało dziewięć osób. Oto szczegóły wyzwania, z którym mierzyli się celebryci.
W ramach uzupełnienia poprzedniego wpisu dziś zamieszczam niewielką mapkę, z zaznaczeniem hotelu w Peniche, gdzie uczestnicy spędzali noc po poprzednim zadaniu i gdzie prawdopodobnie odbywało się zadanie ze słupem. Dopiero następnego dnia uczestnicy udali się do Obidos.
Dżokery, to coś, co towarzyszyło wszystkim edycjom gwiazdorskim w naszym kraju. Nie był to oczywiście nasz wynalazek, został skopiowany z Holandii. Zdaje się jednak, że dopiero w dwunastym odcinku trzeciego sezonu po raz pierwszy pojawił się wyjątkowy przedmiot - złoty dżoker. Na czym polegała jego wyjątkowość, o tym poniżej.
Uczestnicząca w hiszpańskiej wyprawie Jola nie miała zbyt wielu okazji, by pokazać się widzom z dobrej strony. Już po trzech odcinkach wyciągnęła z koperty czerwone piórko. A jednak kilka dni wystarczyło, by wszyscy, którzy tropili agenta zapamiętali tę uczestniczkę i wspominali chyba wyłącznie pozytywnie.
Dziś zapraszam na kolejny opis zadania, jakie pojawiło się w nowej, gwiazdorskiej wersji agenta. Miało to miejsce w piątym odcinku trzeciej edycji, a nazwa zadania widniejąca na górze to oczywiście mój pomysł, w "Agencie-Gwiazdy" nie zwykli bowiem publikować tablic informacyjnych, na których znajdowała się prawidłowa nazwa.
Sądziliście, że już nic nie mam w zanadrzu, jeśli chodzi o opis starych edycji "Agenta"? Myśleliście, że skoro wyczerpały się zadania, to znaczy, że już wszystko zostało przeze mnie opisane? Otóż nie - dziś przybliżyć postanowiłem coś, czego nie było w pierwszej edycji, a więc "Spotkanie z Agentem".
Dzisiejsza trasa może być nieco zaskakująca, bo przecież w szóstym odcinku, przynajmniej na jego początku, nie pojawia się nazwa Peniche. Dlaczego więc sugeruję odwiedzenie tej miejscowości? Szczegóły znajdziecie w dzisiejszym wpisie.