Aż 25 wpisów opublikowałem w drugim kwartale 2016 roku. Trudno się jednak dziwić, skoro był to okres, w którym emitowano pierwszą edycję Agenta z celebrytami. Pojawiły się jednak także inne, interesujące i popularne wpisy.
Wypada zacząć od wpisów, które cieszyły się największą popularnością. W czerwcu 2016 roku udało się przeprowadzić pierwsze wywiady z uczestnikami programu. Jako pierwszy na pytania odpowiedział uczestnik pierwszej edycji - Jerzy Pankowski. Finalista programu nagrywanego we Francji zdradził m.in. powody, dla których jako pierwszy zdecydował się na skok na bungee, kulisy konfliktu z Izoldą i upadku podczas sztafety. Także w czerwcu pojawiła się pierwsza część wywiadu z Remigiuszem Małeckim, uczestnikiem tej samej edycji - który opowiedział m.in. o zielonym piórku podarowanym Izie i zadaniu z królikiem.
Kilka wpisów poświęciłem podsumowaniu głosowania, które miało wskazać najlepsze/najciekawsze momenty pierwszej edycji "Agenta". Wybraliśmy najfajniejsze zadanie (bungee), najbardziej pamiętne słowa (na pohybel), wskazaliśmy najzabawniejsze momenty (każdy inne - m.in. K...a mać, babcia na bungee), moment, który najbardziej zapadł w pamięć (rozpacz Kuby na moście) i ulubionego uczestnika (Remek).
Co oprócz tego pojawiło się na blogu? Kilka wpisów-opinii o Agencie-Gwiazdy, które przesyłaliście do publikacji. Cztery wpisy poświęcone wersji gwiazdorskiej mojego autorstwa, informacja o Szpaku, uczestniku edycji gwiazdorskiej, który akurat wziął udział w konkursie Eurowizji, opis trzech zadań, nie tylko z polskich edycji agenta, a także wpis poświęcony Mirosławowi Grześkowiakowi, agentowi trzeciej edycji.
Ostatnim elementem, który pojawił się w drugim kwartale 2016 roku był rozpoczynający się cykl porównujący starego i nowego "Agenta". Pierwszy wpis, który pojawił się w czerwcu, poświęcony był wstępowi.
Na zakończenie krótkiego, wspominkowego tekstu informuję (po raz tysięczny), że niestety na razie nie są planowane nowe wywiady (brak chętnych). Zapraszam też do zapoznania się z archiwalnymi wpisami przez wszystkich, którzy ich jeszcze nie widzieli.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarz pojawi się na stronie po zatwierdzeniu przez moderatora