Po drugiej części wpisu dotyczącego błędów, które pojawiły się w trzech starych edycjach programu, dwie osoby przesłały kolejne informacje o nieścisłościach. Po weryfikacji i sprawdzeniu wszystkich doniesień publikuję kolejny wpis. Jak zwykle proszę o przesyłanie informacji, jeśli ktoś dostrzegł jeszcze inne pomyłki w programie, także w edycjach gwiazdorskich.
Edycja 2, odcinek 6. "To już dwunasty dzień w Hiszpanii. Zostało ich ośmioro" - takie słowa wypowiada lektor na początku odcinka. Jak dobrze pamiętamy wówczas w rywalizacji pozostało już tylko siedem osób... Zapewne znów ktoś przygotował lektorowi błędny tekst. Ale zawsze można uznać, że tą ósmą osobą był Marcin Meller.
Edycja 1, odcinek 3. Zadanie "Labirynt". Podczas gdy w kukurydzy biegał Piotr, a kierowała Danka, słychać w tle dodatkowy głos. Mówi on m.in. "Jeszcze masz dwie minuty" - gdy na ekranie widzimy czas pozostały do zakończenia zadania "2.34". Pojawiają się także dwie inne "odzywki czasowe" również nie zgadzające się z tym, co widzimy na ekranie. Nawet jeśli ów głos nie informował o "czasie Piotra", a był skierowany do kogoś z ekipy (by był przygotowany na coś za wskazany okres czasu), to i tak jest to wpadka - bo w takiej sytuacji my nie powinniśmy tego słyszeć.
Edycja 3, odcinek 7. Może niekoniecznie błąd w rozumieniu pomyłki, ale swego rodzaju wpadka. Otóż podczas spotkania z agentem i zadawania mu pytań za każdym razem widzimy samochód i siedzącą w nim postać. No prawie za każdym - gdy pytanie zadaje agent Mirek, głos słyszymy, ale nie widzimy ani samochodu, ani siedzącej w nim postaci.
Padła też sugestia o podobnej wpadce w drugiej edycji (odcinek 3) - gdyż Mirek jest pokazany z większej odległości niż inni, uważam jednak, że tu raczej trudniej się przyczepić, bo wcześniej, podczas zadawania pytań, z większej odległości pokazana została np. Asia.
* * *
I jeszcze co nieco o dwóch innych zgłoszonych możliwych pomyłkach lub nieścisłościach, które spróbuję "zrozumieć".
Podczas rozcinania koperty przez Daniela (odcinek 1 drugiej edycji) można zaobserwować leżącą kopertę Joli bez piórka. Padła sugestia, że Jola i owszem, kopertę rozcięła, ale już po tym, gdy Daniel opuścił stół. Oczywiście tego wykluczyć nie można, ale... wydaje mi się, że raczej trudno po samej kopercie rozpoznać, czy jest "cała", a brak piórka to może być wynik działania Joli, która wyjęte zielone piórko włożyła z powrotem do koperty (zostało to pokazane).
W odcinku siódmym drugiej edycji pada zdanie wypowiedziane przez lektora, iż "Niektórzy zawodnicy zmienili zdanie" (chodzi o to, kto jest agentem). Jeśli mielibyśmy zrozumieć słowo "zdanie" jako "typ" - byłby to błąd, bo wszyscy typowali tak samo jak w poprzednim odcinku. Możliwe jednak, że chodziło o zasiane wątpliwości (np. Hanka mówi, że "zaczyna jej się to powoli łamać, czy to jest Mirek; Asia nie mówi nic jednoznacznego, a jedynie, że każdy z nich może być agentem...)
Pozostałe wskazane momenty mogą zastanawiać, ale nie sklasyfikowałbym ich jako błędy.
Pozostałe wskazane momenty mogą zastanawiać, ale nie sklasyfikowałbym ich jako błędy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarz pojawi się na stronie po zatwierdzeniu przez moderatora