Śladami Agenta - część 21: Les Milles - Ile de Bendor

Tym wpisem kończę cykl "Śladami agenta", który poświęcony był miejscom odwiedzanym przez uczestników kultowego programu w pierwszej edycji realizowanej w 2000 roku we Francji. Dziś ostatni punkt wyprawy i podsumowanie.

W dziesiątym odcinku możemy usłyszeć, że wszyscy wyeliminowani jako pierwsi znaleźli się w miejscu, gdzie miała odbyć się finałowa kolacja. Nie została podana dokładna lokalizacja, a jedynie informacja, iż jest to wyspa. Pomocna okazała się mapka pokazana nieco później. Otóż trójka finalistów, aby dostać się na wspomnianą wyspę, najpierw drogą lądową musiała dojechać do miejscowości o nazwie Bandol. Z Les Milles to w przybliżeniu około 70 km.

Zamieszkiwana przez nieco ponad 8 tysięcy osób miejscowość leży na Lazurowym Wybrzeżu (nad Morzem Śródziemnym). Znaleźć tam można zabytkowy kościół, pamiątkową tablicę z czasów drugiej wojny światowej, ciekawą fontannę i ogród zoologiczny (lub coś zoo przypominające)... Turystów przyciąga też zapewne (a może przede wszystkim) morze. Warto wspomnieć, że Bandol jest miastem portowym, a sam port również może być miejscem odwiedzin potencjalnych turystów.

Wielki finał "Agenta" odbył się na wyspie Ile de Bendor, która oddalona jest od wybrzeży miejscowości Bandol o około 300 metrów. Obecny kształt i wielkość zawdzięcza Paulowi Ricardowi, który zakupił ją w połowie XX wieku. Na niewielkiej, zaledwie około 7-8 hektarowej powierzchni mieści się muzeum win, hotel, restauracje, kilka willi, ale też posągi i inne elementy szeroko pojętej sztuki - wszystko dlatego, iż podobno właściciel chciał, aby była ona właśnie ze sztuką i kulturą kojarzona i by była miejscem spotkań artystów. 

Tomek odnalazł i przesłał informację o konkretnym miejscu, w którym odbył się wielki finał pierwszej edycji "Agenta". To hotel Delos - charakterystyczny, na co wcześniej nie zwróciłem uwagi - tylko przy nim znajduje się dodatkowe oczko wodne.

*     *     *

Czas na krótkie podsumowanie.
- Lyon, a więc miasto, do którego przylecieli uczestnicy "Agenta", dzieli od Bandol, a więc miasta końcowego, około 375 km.
- Najbardziej oddalonymi od siebie punktami, o których pisałem w cyklu "Śladami Agenta", są Ville-Morgon i Bandol (ok. 430 km). 

- Łączna liczba przejechanych kilometrów (według poszczególnych części) wynosi w przybliżeniu 1125. Średnia na jeden dzień (zakładając 19 dni) to ok. 59 km