sobota, 17 marca 2018

Typujemy Agenta - odcinek 4

Nie ukrywam, że cieszy mnie sytuacja, gdy z programu odpada osoba typowana choćby przez jednego uczestnika - bo powoduje to lekkie zamieszanie i zmiany w typach. Póki co dotychczas co tydzień miała miejsce taka sytuacja. Czy w środę odpadnie kolejny typowany - np. Beniamin lub Piotr?
Kilka osób otrzymało ostrzeżenia za dostarczenie typów bez podpisów, jednak ich typy pojawią się w zabawie. Kolejne tego typu "przewinienie" osoby już ostrzeżonej skutkować będzie jednak brakiem publikacji typu (chyba że przed opublikowaniem wyników osoba owa zreflektuje się i dopisze nick).
Jedna z osób z przyczyn, które uznaję za wystarczające usprawiedliwienie, przesłała typy z kilkudziesięciominutowym opóźnieniem. Jedna z uczestniczek nie przesłała typu.
*     *     *
Adrian. Dalej stawiam na Karolinę, idealnie wyprowadziła w pole swoją grupę w pierwszym zadaniu. Zadanie z plecakiem podejrzane (trochę znowu wskazuje na mojego pierwszego potencjalnego podejrzanego). Zadanie ze słowami bez sensu, ale już po raz kolejny niestety powtarzane. Rychu jest zwycięzcą w tym zadaniu, bo wie kto co poprzekręcał. Rychu mistrz "gwóźdź masz w d..." Odcinek BEZNADZIEJNY, zadania bez sensu... Np. Rychu był obdarzony największym zachowaniem - OK - wie kto źle przekazywał słowa, ale powinien mieć wpływ na zadanie... O tym, że agentem jest Karolina potwierdzają słowa Julki, Pei i Ilony. Mam nadzieję, że tak będzie do końca
Damian998. W dzisiejszym odcinku mój agent, czyli Tomek C nie zrobił nic, co mogło by świadczyć, że pełni tę rolę. Być może taką miał strategię, żeby odwrócić od siebie uwagę. Na ten moment podejrzewam jego i Mikolajczaka, ale pozostaję przy swoim pierwszym typie, bo nic innego mi w tej chwili do głowy nie przychodzi
Taternik. "Karolina Agentem" - tytuł odcinka 4. Tydzień temu bardziej było widać Michała, ale na końcu wmawiano nam, że niby Tomek jest agentem. Montaż, montaż... Nie wierzę w to co pokazują, tylko w to co próbują ukryć. Michał najpierw trzymał z Viktorem, potem był samotnikiem, później bardzo się wyróżniał jako agent, aż wreszcie zawarł sojusz płci. Barwna postać, ale dalej uważam, że działa według pewnego schematu: tam gdzie może to psuje, lub raczej nie przeszkadza innym. Dla grupy sprawia wrażenie pomocnego, telewizja ciut inaczej to pokazuje. On niby pomaga, ale jak już zyska na czasie. Natomiast Świr to jednak gracz. Jedynie ich dwóch podejrzewam, ale obstawiam Michała, nie sądzę by drugi raz w tym programie agentem był najstarszy facet
Iwka. "Agent, błazen i ja" - powiedział Peja w dzisiejszym odcinku o swojej grupie, z którą "zwiedzał" Bali. Wszystko dzięki Malinie, jak uczestnicy nazywają Karolinę. W zadaniu po pierwsze dorwała się do zdjęć, co dla Agenta w tym zadaniu było najważniejsze, po drugie cały czas prowadziła chłopów w pole. Przy zadaniu głuchy telefon też namieszała. Moim typem dalej jest Karolina. Co do innych uczestników z listy podejrzanych usunęłam Beniamina. Natomiast wskoczył na nią.. Tomek.
Jacob. Z dzisiejszego odcinka wynikałoby, że agentem jest Karolina. Montażyści pokazali ją jako tą, która najwięcej mieszała w zadaniach (zadanie z szukaniem zdjęć, zadanie z przekazywaniem słów). Przyznam, że szybko odsunąłem podejrzenia co do Karoliny, ponieważ wiele uczestników ją podejrzewa. To by było za proste, gdyby na samym początku tyle osób wykryło tytułowego agenta. Co do mojego typu pozostaję przy Tomku, który po raz kolejny stał z boku i próbował w jakiś sposób ingerować w przebieg zadań. W zadaniu w teatrze próbował coś pokazywać, coś robić, ale na darmo. W zadaniu z zapamiętywaniem słówek o ile mnie pamięć nie myli, to przekręcił jedno słowo. Na dodatek zawarł sojusz z Michałem. Obaj pozbyli się swoich sojuszników we wcześniejszych odcinkach. Wojtek - Viktora, a Tomek - Jaśka. Myślę, że taki był ich plan przed rozpoczęciem gry, żeby zakręcić przypadkowe osoby wokół palca, a potem eliminować ich poprzez mylne nakierowanie na fałszywego agenta. Na tym etapie gry obstawiam, że Michał jak i Tomek znajdą się w finale.
Kim. Po czwartym odcinku nadal na agenta obstawiam Tomka. W pierwszym zadaniu jego grupa sprytnie wróciła na czas, ale zdjęcie było zrobione beznadziejnie i jego grupa straciła 3000 zł. W drugim zadaniu Tomek dawał mylące słowa, które nie wskazywały na plecak Michała - np. ekran. W trzecim zadaniu zapamiętał przede wszystkim te słowa, które już były, jak się później okazało, napisane, a zatem za ich zapamiętanie nie dostawało się pieniędzy.
Luise. Pierwszy odcinek na Bali i mój typ pozostaje bez zmian, wciąż jest to Tomek. Podczas robienia zdjęć miejsca, które mieli znaleźć Tomek wyraźnie popędzał grupę starając się, by nie zrobili dobrej jakości fotografii i tym samym nie zarobili pieniędzy. Podczas szukania pieniędzy w kinie siedział cicho, nie pomagając grupie. W zapamiętywaniu słów ociągał się. przeciągając zadanie tak, by jak najwięcej słów zostało zapomnianych.
Krys. Karolina dzisiaj idealnie ściągnęła na siebie spojrzenia innych. Według mnie nie jest ona agentem, gdyż jest ona zbyt oczywista. Po tym odcinku stawiam na Beniamina. Nie psuł zadań wprost, ale opóźniał grupę, chodził do innych posesji, w zadaniu ze słówkami przekazywał słowa kluczowe w trafny sposób, lecz grał na czas. Kiedy wyrwał kopertę z rąk Tomka, jeszcze bardziej wzbudził u mnie podejrzenia.
Michał. W tym tygodniu nadal stawiam na Tomka Ciachorowskiego. W zadaniu z robieniem zdjęć był w grupie z Iloną i Świerczewskim. Nie przykładał się zbytnio do tego zadania. Moim zdaniem trochę opóźniał nawet. W przekazywaniu słów przekręcał wyrazy, kiepsko zapamiętywał słowa. Jeśli już jakieś zapamiętał, to je celowo przekręcał ''ekierka-eklerka''. Cały czas zmienia typy swoich Agentów. Raz jest ten, a raz inny. Nie boi się zupełnie eliminacji. Myślę jeszcze o Karolinie Kraśko
Zuzik. Po czwartym odcinku Agenta - Gwiazdy nadal na agenta typuje Tomasza Ciachorowskiego, coraz bardziej upewniam się w moim typie, ponieważ widzę podobieństwa Tomka do agentów z poprzednich edycji. W pierwszym zadaniu odcinka agent zrobił wszytko aby grupa nie wykonała zadania w pełni, skupił się na tym, aby jego grupa zrobiła tylko jedno zdjęcie, co nie pozwoliło zebrać grupie pieniędzy. W drugim zadaniu agent nie chciał się wychylać, pozwolił działać grupie nie psując zbytnio niczego. W trzecim zadaniu odcinka agent chciał być w środku stawki nie wzbudzając zbytnio podejrzeń, w tym zadaniu jego celem było przekazanie danych słów w sposób szybki i niedokładny.
Stefanos. Moim typem na Agenta pozostaje Karolina. Przyczyniła się ona do niewykonania pierwszego i trzeciego zadania. Aby odwrócić od siebie uwagę usiłowała zrzucić odpowiedzialność za niepowodzenie w pierwszym zadaniu na Beniamina. W drugim zadaniu nie miała za bardzo jak działać. Pomimo tego nie starała się zbytnio aby pomóc grupie.
Sonny van den Werhoven. Minął czwarty odcinek, konsekwentnie na Agenta typuję Piotra Świerczewskiego. Zawiązał sojusz z dziewczynami, żeby także pod jego przykrywką siać, jak sam powiedział, zamęt. Jego zespół nie wykonał pierwszego zadania. W drugim zadaniu nie wspomagał zbytnio grupy. W trzecim zadaniu Piotr jako Agent miał doskonałe pole do popisu i swoje zrobił, grupa zarobiła mało kasy. Odnośnie innych zawodników: od tego odcinka obserwuję Karolinę Ferenstein-Kraśko, także jest podejrzana, zwłaszcza w pierwszym i trzecim zadaniu mogła namieszać. Także Peję obserwuję, zbyt pewny siebie ten facet jest. Michał kasę zarobił w tym odcinku dla grupy, a Maja też wydaje się zbytnio zaangażowana w działanie na korzyść całego zespołu. W związku z powyższym od tej dwójki na razie odsuwam moje podejrzenia z poprzedniego odcinka. 
Al Ganonim. Mój typ odpadł, zatem trzeba wyznaczyć nowy, mam czterech kandydatów, tj. Karolina (pierwszy raz myślę o niej poważnie; zawalone zadanie ze zdjęciami, przeszkadzanie Julce w słówkach), Michał (obserwuję go niemal od początku, ma różne momenty; w tym odcinku niby dobrze kombinował przy mikrofonie w 2 zadaniu, ale już ociągał się z przeszukiwaniem plecaka), Anna Lucińska (zawalone zadanie w parze z Michałem), Ilona (mogła udawać omdlewanie). Z eliminacji wynika, że kilku uczestników na teście typowało Karolinę - nie odpadli, w przeciwieństwie do Skury, która typowała Annę Lucińską. Waham się między Karoliną a Michałem, ostatecznie postawię tym razem na Michała. Chyba na przekór, gdyż nie chcę, by okazało się, że koleżanka Rusin i żona faceta związanego ze stacją była agentem.
Regina. Agentem dla mnie jest wciąż Beniamin, choć moją uwagę zwróciła także Karolina. Oboje w zadaniu ze zdjęciami byli w grupie, która obrała zupełnie zły kierunek i przez godzinę i 40 minut błąkała się jak po nieodkrytym lądzie. Moje podejrzenia wzbudziła także Ilona – jej grupa odnalazła tylko jedno miejsce ze zdjęć, a podczas głuchego telefonu nie wykazała się ona, tak wymaganą od aktorów, doskonałą pamięcią. Ale w głuchym telefonie kombinowali wszyscy, więc trudno wskazać osobę, która mieszałaby tam najwięcej.
Patryk. Nadal nie zmieniam typu. Piotr jako Agent, w tym odcinku grał koncertowo. Jego grupa nie wykonała pierwszego zadania, podczas drugiego olewał poszukiwania kasy (Agent by na pewno tak zrobił), a podczas trzeciego.... wszyscy widzieli. To jak się Piotr zachowuje, jakie emocji wywołuje jest dla mnie popisem gry Agenta.
Meluzyna. Typuję Ryśka, choć powoli i nieznacznie zmniejsza się moje przekonanie do tego, że to on jest Agentem. Może za bardzo chciałabym, aby to on nim był, przez co nie zauważam sygnałów od innych osób. Jeśli nie jest Agentem myślę, że może dojść do 6-7 odcinka. W tym odcinku znów się nie pokazał, oprócz jednej sytuacji na którą wyjątkowo zwróciłam uwagę, a mianowicie brak zaangażowania przy zadaniu w kinie. Chodzi mi tutaj o ujęcie, kiedy cała grupa stała obok siebie, a Rysiek od niej odszedł na bok, wykazując kompletny brak zaangażowania, zainteresowania itd. Dla mnie osoby, które w większości typujemy są zbyt oczywiste, zbyt widoczne i jeśli to któraś z tych osób byłaby Agentem, byłoby to najgorsze rozegranie ze wszystkich edycji
Chucky. Mój typ, czyli Ilona, w końcu coś zrobił! Subtelnie myliła słowa w grze pamięciowej, jej grupa zrobiła tylko jedno zdjęcie, a potem cała uwaga skupiła się właśnie na Ilonie, która źle się czuła i nie wyglądało to zbyt naturalnie. W zadaniu w teatrze nie wykazywała się zbytnią chęcią pomocy i znając zasady tego zadania jako agent, z pewnością wiedziała jakich słów nie powinna używać, do mikrofonu też jej raczej nie ciągnęło.
Agata i Paweł. W dalszym ciągu typuję na agenta Karolinę Kraśko. W zadaniu ze zdjęciami pokierowała tak grupę że znaleźli się bardzo daleko od miejsca docelowego i jednocześnie byli daleko od Kingi, gdzie grupa musiała czekać ponad godzinę na ich powrót. Upadek jej podczas tego zadania też był wydaje mi się symulowany. W zadaniu z zapamiętaniem słów chyba specjalnie spowalniała Julię żeby ta w między czasie zapomniała większą liczbę słów
Aga. Ten odcinek nie zmienił mojego typu na tytułową postać. Nadal obstawiam, że Agentem tej edycji jest Świerczewski. Myślę, że postawienie się na ostatnim miejscu w zadaniu ze słowami było kluczowe w jego "działalności" agenta. Jak to możliwe, że słowo na literę "Ć" było błędnie przekazane przez któraś osobę z kolei, a Świerczewski prawidłowo wpisał je na tablicę? Moim zdaniem znał te słowa wcześniej.
Mateusz. Według mnie agentem jest Piotr Świerczewski. W zadaniu z odnalezieniem miejsca zbyt mało się przykładał. W zadaniu z ,,głuchym telefonem" pomylił słowa I nawet niepoprawnie gramatycznie zapisał. 
Krystian J.: Kolejna zmiana typu. Agentem może być np Ania Lucińska. W pierwszym zadaniu zrobili (jej grupa) tylko jedno zdjęcie z dwóch do wykonania. Ale także agentem może być w tym samym zadaniu ktoś z grupy Karolina, Piotr, Beniamin, gdyż m.in nie dotarli w czasie na miejsce zbiórki. Stawiam tym razem na Anię L.
Seeker. Podtrzymuję swój typ - typuję Michała. W zadaniu w którym uczestnicy musieli robić zdjęcia, Michał był w parze z Anią Lucińską. Oboje wyraźnie opóźniali zadanie i widać było, że nie zależy im na jego wykonaniu. Wydaje mi się, że Ania mogła testować Michała i sprawdzać jego reakcje kiedy jawnie próbowała zepsuć zadanie - co dla niego samego było wygodne, ponieważ mógł odepchnąć od siebie podejrzenia. Zastanowiło mnie również to, że podczas zadania w kinie tak szybko naprowadził grupę na trop tego, gdzie są pieniądze. Może była to zaplanowana akcja reżyserów która miała zwiększyć zaufanie uczestników i widzów do Michała? Poza moim typem, zaintrygował mnie fakt, że podczas zadania z głuchym telefonem w trakcie przekazywania słów "ćwikła" zamieniła się na "ćmę", a na koniec Piotr jednak zapisał słowo "ćwikła". Czy agent się zdradził? Możliwe

1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
Mat.
IO
Piotr
Dam.
TC
TC
TC
Tomek
Al G.
AS
AS
AS
Michał
Kr. J.
JK
TC
Ania L.
Aga
Ma.
AS
Piotr
Tat.
Mi.
Mi
Mi.
Michał
Krys
JK
JK
BA
Beni.
Mel.
RA
RA
RA
Rysiek
Adr.
KK
KK
KK
Karol.
Mic.
IO
JK
TC
Tomek
Chu.
IO
IO
IO
Ilona
Joas.
KK
KK
BA
---
Zuz.
TC
TC
TC
Tomek
Reg.
BA
BA
BA
Beni.
Son.
Piotr
Stef.
IO
KK
KK
Karol.
Iwka
KK
KK
KK
Karol.
Kim
Mi.
TC
Tomek
Jac.
Mi.
Mi.
TC
Tomek
See.
Ma.
Mi.
Mi.
Michał
AiP
KK
KK
KK
Karol.
Lui.
IO
IO
TC
Tomek
Patr.
Piotr
Asia
TC
TC
TC
Tomek

Objaśnienia skrótów:
IO - Ilona Ostrowska, TC - Tomasz Ciachorowski, AS - Anna Skura, JK - Jan Kuroń, Ma. - Maciej Myszkowski, Mi. - Michał Mikołajczak, RA - Ryszard Andrzejewski, KK i Karol. - Karolina Ferenstein Kraśko, BA i Beni - Beniamin Andrzejewski, PŚ - Piotr Świerczewski
Kolor oznacza zmianę typu w porównaniu z poprzednim odcinkiem
*     *     *
Typ pozakonkursowy:
hannibal96. W tym odcinku mój agent - Maja Włoszczowska, nie namieszał zbyt wiele, zrobił 2 prawidłowe zdjęcia, zadanie w kinie strasznie dziwne, bo nawet nie wiem jak tam można było namieszać, natomiast jeśli wiedziała, że w głuchym telefonie będzie podsłuchiwana, no to przyjęła idealną pozycję, czyli właściwe przekazanie słów, tyle przekazuje montaż, czy namieszała nie wiadomo, jedyne, co na nią wskazało w tym odcinku to namawianie Ani do sabotowania zadań oraz ciekawy fakt że Ania Skura przekazuje jej ćmę, a na końcu widzimy zapisaną ćwikłę, jeśli jest agentem znała zestaw słów, a jak nie ona namiesza to musiał zrobić to Beniamin, co jest równie prawdopodobne, coraz bardziej zastanawiam się również czy agentem nie jest Ilona? Jeżeli w przyszłym odcinku nic nie zadziała zmienię typ.
*     *     *
A ja pozostaję przy Ryśku, choć - podobnie jak Meluzyna - mam coraz większe wątpliwości. Jeśli nie jest agentem, mógłby odpaść, miałbym powód, by wszystko jeszcze raz przeanalizować. Znów odpadła osoba zupełnie przeze mnie nie podejrzewana... Jak tak dalej pójdzie, to za tydzień odpadnie Julka lub Beniamin, bo ich też nie podejrzewam...
A tym razem wypowiedzi na czarnym tle było... około 70.

14 komentarzy:

  1. Ja proponuję, żeby na miejsce osób które nie prześlą typów weszła osoba rezerwowa albo właściciel tej strony, zabawa była by ciekawsza, podczas wyników na koniec brałoby się ich typy z poprzednich typowań. Co Wy na to?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma takiej możliwości, o czym już zresztą pisałem wcześniej

      Usuń
  2. Nie mam pojęcia, jak mógł typ mógł nie dotrzeć, bo wysyłam go aż dwa razy. Prawdopodobnie chodziło o jakieś problemy techniczne, na które ani ja ani nikt inny nie miał wpływu. Czy jestem teraz wykluczona z zabawy, czy mam napisać na za tydzień kolejne typu. Bo już sama nie wiem, co mam o tym myśleć...
    Joasia16

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pisać typy możesz do końca zabawy, tyle że już wiesz, że zabawy nie wygrasz. Chyba że będzie w stanie udowodnić wysłanie typu (np. masz zapisaną wysyłaną wiadomość z datą)

      Usuń
    2. Aha. Nie mam zwyczaju zapisywać zrzutów ekranu wysłanych wiadomości, bo pierwszy raz mi się taka sytuacja przytrafiła. Mówi się trudno. Niemniej jednak, mam zapisany swój typ w pliku tekstowym, więc chciałabym go tu mimo wszystko zamieścić (choć wiem, że nie liczy się do konkursu)
      W ostatnim odcinku zaczęli trochę sugerować Karolinę, a pisząc „trochę”, mam na myśli „bardzo trochę”, jakby próbowali nadrobić wcześniejsze braki. Pierwsze zadanie położyła zdecydowana większość, drugie wykonali prawidłowo (a zasługę przypisuję tu Michałowi, więc coraz mniej go podejrzewam), a w trzecim zadaniu jeden Peja raczy wiedzieć, kto ile przekazał. Choć nieco mnie zdziwiło, jak Piotr wpisał na listę „ćwikłę”, choć ona przez głuchy telefon dawno już przekształciła się w „ćmę”… Decyduję się jednak, trochę z obserwacji, a trochę z braku laku na Beniamina (tak jak ostatnio), bo zwiedzał sobie prywatne domy i a w reszcie zadań nie przykładał się jakoś bardzo.
      Joasia16

      Usuń
  3. Łukasz, trzeba zmienić kolor na niebieski w typie Krystiana :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słuszna uwaga. Za tydzień w kolejnej ramce zostanie poprawione

      Usuń
  4. A tak wgl to który sposób przesyłania typów jest najczęściej wybierany przez uczestników zabawy ?

    OdpowiedzUsuń
  5. Prawdopodobieństwo bycia agentem na dziś (1 to najbardziej prawdopodobny, 10 najmniej):
    1. Tomek
    2. Ilona
    3. Michał
    4. Świr
    5. Malina
    6. Peja
    7. Ania
    8. Julka
    9. Beniamin
    10. Maja

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bym dal Julke na ostatnim miejscu ;)

      Usuń
  6. Aż jestem zdziwiony, że jako jedyny obstawiam Ilonę :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Osoby, które wykluczam z bycia agentem:
    Ilona- bardzo zaangażowana w wykonywanie zadań, raczej nic nie psuje,
    Peja- gwałtowny furiat, daje się łatwo wyprowadzić z równowagi,
    Julia- jak to mówi mój mąż "citra", cicha, spokojna, trochę fajtłapa, nie wychyla się, lubi gdy się ją lubi, nigdy w życiu nie podjęłaby się bycia agentem
    Maja - sportowiec lubi grac fair play, nastawiona na wygraną każdego zadania,dla mnie odpada. To nie są osobowości na agenta. To kto w takim razie.?
    Na agenta pasuje Świr, to taki typ uroczego agenta mąciciela. Trochę namąci, trochę popsuje, za chwilę sam będzie się z tego rozbrajająco śmiał. Pasuje.
    Tomek to zagadka. Ani strasznie pasuje do tej roli, ani strasznie nie pasuje. Związek z TVN w realnym życiu to +10 punktów do agentury,na tych osobach bym się skupiała, biorąc pod uwagę, że w pierwszej edycji agentem był Hubert, prowadzący znany teleturniej w przeszłości i jak się okazało później wznowiono jego emisję. Odeta Moro też miała związek z tvn jako prowadząca program o agencie. Mamy więc w obecnej edycji wg. mnie 3 kandydatury:
    M.Mikołajczak
    K.Kraśko
    A.Lucińska

    Na początku obstawiałam Mikołajczaka, z montażu jednak wnioskuję, że nie będzie to on.. Za dużo pokazują jak to np. nie odbiera telefonu czy to w zadaniu porwania z Peją, czy w zadaniu gdzie miał z Julią i Mają naprowadzać grupę rowerową. Zostaje jedna z Pań. I chyba skłaniam się ku żonie Kraśki, często jako widzowie oczekujemy jakiegoś wow na koniec, tzw. zonka. I tak by to było, gdyby agentem okazała się Lucińska. Czuję jednak że niespodzianki nie będzie. Kraśkowa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moim zdaniem Anię Lucińską można odrzucić od razu - po prostu za dużo osób ją obstawiało i odpadli. Agentem jest raczej ktoś z czwórki: Karolina, Michał, Tomek, Piotr. Tomka i Piotrka raczej nie podejrzewam z podobnych powodów, jakoś tacy szczerzy są zbyt często. Natomiast moim zdaniem Karolina we wcześniejszym odcinku bardziej była "promowana" na agenta niż ten Michał kiedykolwiek. I dlatego też ją odrzucam. Poza tym wydaje mi się, że agentem jest facet, o czym już pisałem. I wreszcie Michał "lepkie ręce" Mikołajczak być może został zmuszony przez reżyserkę do oddania tych 8 tys. agentów, no i wyszło że niby zadziałał na korzyść męskiego sojuszu. Fajne jest to, że każdy tutaj zauważa coś ciekawego, telewizja na pewno wskazówki co do agenta już pokazała a także i błędne tropy, więc każdy może je przeanalizować i wyciągać wnioski. Pozdrawiam, Taternik

      Usuń

Komentarz pojawi się na stronie po zatwierdzeniu przez moderatora