Możecie już oglądać ósmy odcinek trzeciej edycji "Agenta". Odcinek, w którym nie brakowało zabawnych momentów. W tym też odcinku znajdziecie odpowiedź na jedną z poprzednich zagadek.
Przypominam, że każdy, kto jeszcze nie widział odcinków trzeciej edycji, a chciałby je zobaczyć, powinien dokładnie zapoznać się z wpisem "Maleńka niespodzianka" z lutego. Powtarzam, powinien z tym wpisem zapoznać się dokładnie i w całości! Przypominam też, że dostępu nie uzyskają osoby zgłaszające się z kont o nazwach wulgarnych lub będących ciągiem znaków cyfrowo-literowych (typu rz3d7a2sklw41).
A oto zagadka na dziś, znacznie trudniejsza niż zwykle, bo ci, którzy radzili sobie z poprzednimi dzięki wpisom znalezionym w internecie, tym razem mogą mieć problem ze znalezieniem informacji w całości.
Jak wyglądał podział na grupy w epilogu - czyli kto był w każdej grupie?
* * *
A teraz ostatnia informacja o możliwym zgłaszaniu się do organizowanej zabawy w "Agenta". Termin upływa w poniedziałek o 23.59. Istnieje szansa, jeśli nikt się nie wycofa, iż zabawa dojdzie do skutku. Nawet jeśli dwie osoby, które się zgłosiły, ale nie przesłały odpowiedzi na pytania wysłane w kwestionariuszu, ostatecznie zrezygnowały z udziału.
dzięki za odcinek, zaraz obejrzę :) ahh i super że zabawa może się udać :D
OdpowiedzUsuńWedług mnie skład był następujący:
OdpowiedzUsuńGrupa 1 - Wojtek, Artur, Małgorzata, Teresa
Grupa 2 - Beta, Przemek, Rysiek, Aneta
Grupa 3 - Kamila, Adam, Grażyna, Mirek
Nie jestem do końca pewna - trochę można odgadnąć na podstawie końcówki 10-go odcinka i opisu epilogu z neta, reszta do moje domysły :)
Mocny odcinek. Szkoda, że Rysiek jednak zrezygnował i nie powalczył do końca, był moim ulubionym uczestnikiem w tej edycji. Kto wie jakby wyglądał skład finału gdyby nie ta rezygnacja.
OdpowiedzUsuńo kurcze, tego nie pamiętałam... nie wiem co ja bym zrobiła na miejscu Ryśka. On w zasadzie był w takiej sytuacji, że nie był pewny agenta, ledwo co zmienił typ z Mirka na Gośkę. Mógł odpaść w tym odcinku tak czy siak. Myślę, że gdyby nie wybrał pieniędzy, to odpadłby on albo Gośka, która cały czas uparcie na niego stawiała. Dla Gośki to był niezły szok. Tak naprawdę to Rysiek uratował jej tyłek. Nawet więcej, gdyby nie to, prawdopodobnie by nie wygrała tej edycji.
OdpowiedzUsuńByła jeszcze Grażyna, w tym odcinku nie pokazali kogo typowała, wcześniej kierowała się trochę ku Gośce, trochę ku Mirkowi. Ona też nie była w 100% przekonana i też mogła być jedną z zagrożonych do odejścia.
UsuńRacja, choć wydaje mi się, że spośród tej trójki miałaby najwięcej poprawnych odpowiedzi... to znaczy zakładam, że odpowiadała tak jak poprzednio. Na pewno była w lepszej sytuacji niż Gośka, która w ogóle nie brała Mirka pod uwagę. Była tak skupiona na Ryśku, że na kolacji prawie wprost powiedziała, że odpadł jej agent
UsuńAhh jak chciałbym wziąć udział w nowej serii agenta, gdyby była. Wszystkie trzy edycje(2000-2002) obejrzałem z wielkim zaciekawiem, niestety edycje obecne, z "gwiazdami" i tą całą Kingą Rusin oglądam, ale to nie to samo. Emocje - zerowe, zadania - wydają się być banalne.. Co myślicie?
OdpowiedzUsuńWiadomo, ale raczej marne szanse że TVN wróci do "zwykłych" uczestników, teraz wszędzie muszą być te pseudo gwiazdki. ALE! jeśli jeszcze się nie zgłosiłeś to my tutaj próbujemy zorganizować mini agenta, we własnym zakresie! :) polecam!
UsuńNo właśnie "pseudogwiazdy". Ja to i tak większości zawodników nie znam więc to tak jakby byli "normalni" ludzie. I ciągle będę obstawał przy tym, że TVN mocno się poprawił i 2 edycja znacznie przewyższa 1. Oczywiście dalej daleko do klasycznego agenta :)
UsuńŚwietnie sobie poradzili ze sztafetą, już pomijam kwestię Ryśka. Jak dla mnie najfajniej miał Wojtek :D
OdpowiedzUsuńZadania trzymały w napięciu do ostatnich odcinków. W obecnej edycji rzucili dwie ekstremalne konkurencje na początku a pozostałe jak dla dzieci w przedszkolu, układanie literek czy liczenie schodów.
OdpowiedzUsuńA czy wiadomo coś o udokumentowaniu tej zabawy w Agenta ? W sensie, zdjęcia, czy filmowanie tego ?
OdpowiedzUsuńChciałbyś przyjechać z kamerą? :D
UsuńNiestety ze względu na życie zawodowe i rodzinne nie mam takiej możliwości :) Ale jak każdy z nas, lubię "Agenta" dlatego jestem ciekaw waszej zabawy, zwłaszcza w okresie tego "Gwiazdoagenta".
UsuńWiadomo że nie oczekuję poziomu nagrywania tak zajebistego jak z tamtego dawnego agenta, ale ciekaw jestem czy będzie ktoś nagrywał (przynajmniej fragmenty) i nie musi być super ultra HD, tylko aby potem tu urządzić zabawę kto z tych zgłoszonych osób może być Agentem; tak jak teraz parę osób typuje Agenta wśród gwiazd.
Nie ma jak na razie żadnych wiążących decyzji w tej sprawie
UsuńZa to pewnie będzie samochód z kierowcą dla wyeliminowanych, jak w oryginalnym Agencie ;)
UsuńMimo, że wiedziałem co się stanie, emocjonujący był ten odcinek. Szczególnie widać to było po Paniach na sam koniec. Rysiek powiedział, że drugi raz wytypowałby Gośkę, więc uciekł spod topora z kasą i jednocześnie pozwolił jej wygrać. Ten odcinek pokazał poziom zabawy sprzed lat, to się dzieje dziś jest bardzo słabe.
OdpowiedzUsuńNie spodziewałem się, że ta edycja była tak dobra.
Dobrze powiedziane, mam podobne odczucia.
UsuńRównież nie pamiętałem, że trzecia edycja była aż tak dobra.
Przy tej okazji ponownie podziękowania dla autora bloga za udostępnienie!
Ten odcinek był wyjątkowy odcinek nie tylko dla nas, widzów, z powodu Ryśka, ale też dla ekipy realizacyjnej, która miała wręcz piekło z nagraniem tych dwóch dni. Czytałem kiedyś o tym na stronie internetowej tamtego dawnego agenta, w takiej jakby dziennikarskiej relacji kogoś z ekipy (oczywiście niespoilerowo ;) )
OdpowiedzUsuńMieli problem z nagraniem tego początku w Evora, jak zawodnicy wypytują siebie o wpadki z zdaniami.
Najpierw ciekawscy ludzie włazili w kadr i psuli zdjęcia, potem obok robotnicy rozwiercają chodnik (podobno gość pełniący rolę tłumacza zdołał ich poprosić o przerwę), do tego jeszcze pawie, które co chwilę wydają przeraźliwe dźwięki.
Przy zadaniu ze sztafetą jak oni byli przy tym zamku, to miał się tam też odbyć koncert orkiestry kameralnej. Portugalka koordynująca akcją muzyków wkurwiła się na obecność "Agentowych" kamer. "Agentowa" ekipa miała pozwolenie do którejś tam godziny na kręcenie (jeszcze nie przekroczyli tego czasu), ale mimo to baba drze się i chce ich wygonić. A to już chyba było w trakcie trwania zadania, więc nie można było przerwać. Paru portugalskich wyrostków stanęło w obronie baby i mogło być nieprzyjemnie, ale ostatecznie ktoś z polskiej ekipy załagodził ewentualnym problemom (pewnie był najbardziej umięśniony :D ).
A, i przy piórkowej kolacji podobno jakiś nocny ptak im przeszkadzał swoim hałasowaniem w nagrywaniu.
Doceniajmy to, co dla nas stworzyli :]
Odcinek rzeczywiście ciekawy, ale ja bym to chyba inaczej rozwiązał. Rysiek normalnie usiadłby do stołu i z koperty wyciągnął czerwone piórko i ten "czek" na 20 tyś. zł. Byłoby to z pewnością emocjonujące dla widza i dla reszty uczestników (oczywiście musieliby go jakoś odseparować od pozostałych do kolacji)
OdpowiedzUsuńMasz racje w sumie, ale uczestnicy jeszcze by go w afekcie rozszarpali za tą akcję XD
UsuńA ja mam takie pytanie: czy zna ktoś nazwiska uczestników 3 edycji Agenta? Wiem jak nazywają się Gosia, Beta i Mirek, ale reszty nie znam.
OdpowiedzUsuńW odcinku prologowym Wojtek podawał swoje nazwisko.
UsuńNazwiska uczestników 2 i 3 edycji były zawsze podawane na czacie, który odbywał się dzień po eliminacji.
UsuńW ten sposób zapamiętałem jeszcze nazwiska Artura, Adama, Anety, Teresy, Ryśka i Grażyny.
Z drugiej edycji znam nazwiska wszystkich. Roman podaje swoje w 9 odcinku.
UsuńTo nie wychwyciłem, dzięki. A Grażyny ktoś zna?
UsuńGrażyna prawdopodobnie zmieniła imię i nazwisko na jakieś anglojęzyczne. Do niedawna z jej profilu na portalu społecznościowym wynikało, że mieszka w UK i zajmuje się architekturą wnętrz.
UsuńJakieś namiary na profile ludzi z 3 edycji anybody? Albo przynajmniej pełne imiona i nazwiska? :)
UsuńBardzo proszę o niepublikowanie żadnych namiarów na kogokolwiek powiązanego z starymi edycjami "Agenta" na blogu. Szanujmy prywatność ludzi znanych z starych edycji "Agenta"
UsuńJak ma na nazwisko Ryszard ?
OdpowiedzUsuńA jest szansa na wywiad z kimś z 3 edycji?
OdpowiedzUsuńNajlepiej z Agentem Mirkiem :) Ale super byłby też z Wojtkiem, Grażyną albo Ryśkiem.
UsuńZnaleziony w sieci reportaż o zwyciężczyni Małgorzacie:
http://poznan.naszemiasto.pl/artykul/jedenascie-zielonych-piorek,98861,art,t,id,tm.html
Ciekawe jak wyglądałaby ta ''niezwykła szansa'' dla Mirka jako Agenta? Panie Łukaszu wiadomo coś było?
OdpowiedzUsuńNie pamiętam momentu?
Usuńchodzi o sytuację gdyby Mirek najszybciej przebiegł i mógł potem wybierać kasę z czerwonym piórkiem?
OdpowiedzUsuńOficjalnie nic nie wiem, ale nietrudno się domyślić, że sytuacja byłaby taka sama, ale Mirek nie wziąłby pieniędzy
Usuńzostawiłby kasę w walizce i powiedziałby że jest pewny swego typu na Agenta, dlatego pozostawia kasę w puli, by potem ją całą zgarnąć.
OdpowiedzUsuńMożliwe że powiedziano mu by nie biegł z pełną prędkością, aby nie był tym najszybszym. W tym zadaniu, jak wiemy, na pewno czasowo nie był w pierwszej dwójce.
Czy tylko mi Grażyna bardzo przypomina polsko-duńską tenisistkę, Karolinę Woźniacką?
OdpowiedzUsuńHmmm, ja raczej nie widzę dużego podobieństwa
Usuń