wtorek, 24 września 2019

Tak było pięć lat temu: maj 2014

W maju 2014 roku pojawiły się cztery wpisy związane z programem "Agent". Trzy z nich dotyczyły zadań, które pojawiły się w programie. Poniżej przypomnienie archiwalnych wpisów i informacja o wprowadzonych poprawkach.
*     *     *
Muzyka z agenta
Krótki wpis dotyczył melodii, które pojawiały się w "Agencie", a które mnie najbardziej zapadły w pamięć. W ciągu minionych lat zdezaktualizowały się linki kierujące do całości wykorzystanych linii melodycznych. W zasadzie tylko jeden był wciąż aktualny. Oczywiście wszystkie poprawiłem, ale nie wszystkie kierują do całego utworu (nie udało się takowego znaleźć), a jedynie do wykorzystanego fragmentu melodii. Link do wpisu - kliknij tutaj.
Spacer po linie z pulsomierzem
Gdy opisywałem to zadanie, odcinek drugi edycji drugiej był jednym z trzech mocno poszukiwanych przez fanów "Agenta". Tak, pięć lat temu czytelnicy bloga - zarówno ci, którzy regularnie tu zaglądali, jak i ci, którzy sporadycznie pojawiali się, by znaleźć coś, co może ich zainteresować, nie dysponowali pełną drugą edycją, a oprócz odcinka nr 2 poszukiwane były także odcinki nr 3 i 9. Dzięki Beacie, uczestniczce wspomnianej edycji, która udostępniła nagrania, a także Adrianowi, który zorganizował odcinki, obecnie możemy cieszyć się skompletowaną edycją. Link do wpisu - kliknij tutaj
Podwodna układanka
Zadań wodnych w edycjach gwiazdorskich bardzo się namnożyło. Niektóre w jakimś stopniu przypominać mogły te, które opisałem przed pięciu laty. Bez wchodzenia w niepotrzebne opisy odsyłam do posta po drobnym liftingu. Link do wpisu - kliknij tutaj.
Kierowanie samochodem po omacku
Biorąc pod uwagę, jakim "blaszakiem" musiała poruszać się w tym zadaniu grupa tropiąca agenta w Portugalii, wcale nie dziwię się, że dwójka siedząca z tyłu wyszła po jego zakończeniu mokra. Mogli im chociaż jakieś wiatraki dać albo osoby wachlujące... Zadanie opisywałem jeszcze wówczas, gdy nigdzie nie było możliwe przypomnienie sobie trzeciej edycji (poza krótkimi fragmentami), myślę jednak, że najważniejsze elementy wówczas zawarłem i nie trzeba - poza drobnymi poprawkami związanymi z literówkami - wprowadzać we wpisie zmian. Link do wpisu - kliknij tutaj.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarz pojawi się na stronie po zatwierdzeniu przez moderatora