sobota, 9 marca 2019

Tropimy Agenta - odcinek 2

"Cóż tu napisać, w myślach się gubię..." - tak w latach 90 zaczynał się jeden z wpisów do modnych w owym czasie pamiętników zakładanych przez dziewczęta w szkole podstawowej. Słowa idealnie oddają nie tylko moje odczucia po drugim odcinku programu - bo cóż można napisać mądrego po tym, czym postanowił uraczyć nas TVN w minioną środę?
Na wstępie napiszę więc jedynie, że na pytania, które pojawiły się w komentarzach po poprzednim wpisie, na które nie udzieliłem odpowiedzi, odpowiem we wpisie, który pojawi się na blogu prawdopodobnie we wtorek. Ciekawostka - po dwóch odcinkach ani razu przez nikogo nie były podejrzewane tylko Kasia (bo odpadła w pierwszym i wróciła w drugim) oraz Angelika Mucha.
Nie przedłużając przedstawiam typy:
Adrian. Zadania fajniejsze, w końcu jakieś inne. Moje podejrzenia skierowane są coraz bardziej na małżeństwo Golotów oraz Sadowską. Ostatecznie stawiam na tą drugą, po pierwsze że powiedziała Violi żeby nie płynęła a po drugie przez to, że przyszła cała ubrudzona myślę, że coś jeszcze wygrzebała dla siebie i być może to ona coś odskubała kasy a tylko mówi przed kamer,ą że podejrzewa Violę, że coś wzięła.
Iza. Nadal obstawiam Violę, która w tym odcinku nie protestowała, gdy ustalono, że Krystyna popłynie jako pierwsza i nie zaproponowała, żeby zamiast Krystyny w "wodnej sztafecie" wystartowali najmocniejsi. Później w ogóle nie chciała płynąć – może liczyła na to, że jej deklaracja zniechęci do tego więcej osób i wywoła chaos w grupie? W zadaniu z rebusem zaangażowała się (zapisywała na tablicy), być może aby odsunąć od siebie podejrzenia. W łodzi podwodnej panował chaos i miałam wrażenie, że Viola potęguje go swoimi krzykami. Wybrała grupę, która miała przeszukiwać rzeźnię w nocy, bo po ciemku łatwo jest ukryć pieniądze. Tak też mogła zrobić. Zaprzyjaźniła się w programie z Edytą - może liczyła na to, że jeśli zbliży się do najbardziej popularnej osoby w programie, przyciągającej uwagę zarówno widzów, jak i uczestników, będzie się jej łatwo ukryć w cieniu Edyty? I dzięki temu sabotować? Jednak obserwuję również innych uczestników - najbardziej Wiktora, który bardzo angażuje się w wykonywanie zadań, ale z różnym skutkiem. Nie jest też sugerowany jako potencjalny Agent przez realizatorów. Pomimo tego, że Viola zaczęła być lekko sugerowana, na razie pozostanę przy niej.
Krys. Drugi odcinek, czyli ratujcie Krysię, gdzie są te schody i napalona jak szczerbaty na suchary. 
Szkoda, że pani Krystyna nie dała rady, za to nie ukrywam radości, że Edytka zrezygnowała, chociaż ciekawe ile razy by się jeszcze rozpłakała.... Do rzeczy: pierwsze zadanie i szlachetna postawa Andrzeja, krzyk Marioli, że sama nie popłynie, a potem nagle wskakuje do wody i ochrzanianie męża że jej nie pomógł (gdyby mogła, to by go do budy uwiązała) oraz pan Aleksander Doba, który mieszał, mówił o bolącej ręce. Zadanie z mapą koncertowo zawalone, zwłaszcza z jej zaprojektowaniem. I tutaj znowu działania pana Aleksandra na jego niekorzyść. Gołotowie też zbytnio się nie starali. Po tym odcinku zmieniam mój typ na Aleksandra Dobę, chociaż niewykluczone że w następnym odcinku, mogę ponownie wrócić do typowania Andrzeja. 
Meluzyna. Pierwsze dwa zadania to kompletna tragedia pod względem pomysłu. Jakiegokolwiek. Na to, aby zaciekawić widza tym, co się dzieje na ekranie. Jednak to one dały mi najwięcej podpowiedzi dotyczących agenta. „Stety” bądź niestety upewniłam się po tych zadaniach w tym, że agentem jest Viola Kołakowska. Miałam wrażenie, że to ona najbardziej mieszała na łodzi (choć moim zdaniem niepotrzebnie, o czym napiszę później). Komentowała niektóre sytuacje w taki sposób, aby przestraszyć pozostałych i trudniej było wykonać zadanie. Dodatkowo, oczywiście w dość subtelny sposób próbowała skierować podejrzenia na kogoś innego, ale jednocześnie nie mając nikogo konkretnego na myśli. Mam wrażenie, że zrobiła to dlatego, aby namieszać i zasiać ziarno, że agent miał znaczący wpływ na niewykonanie tego zadania. A według mnie samo zadanie – choć na takie nie wyglądało - było trudne do wykonania, zwłaszcza biorąc pod uwagę K. Czubównę, A. Dobę, A. Muchę, M. Gołotę czy E. Górniak. Dodatkowo V. Kołakowska postanowiła, że nie popłynie, a z tego co czytałam jest osobą wysportowaną, m.in. jeździ konno, uprawia akrobatykę, aerobik a także... pływa. Tymczasem zdecydowała, że nawet nie spróbuje. W łodzi podwodnej (niestety dla mnie) nie zwróciłam uwagi, kto jako pierwszy wpadł na słowo „taras” (na pewno sprawdzę to w powtórce), ale niekoniecznie musi mieć to znaczenie. Wystarczy, że ktokolwiek wpadł na to słowo, a mój agent mógł się po prostu „tylko” do tego przychylić wiedząc, że nie jest to poprawne słowo. Zadanie w starej rzeźni/masarni nie powiedziało mi kompletnie nic. Było to zadanie typowo „jokerogenne” i takie występuje w każdej edycji. Każdy podczas takiego zadania gra mniej lub bardziej na swoją korzyść. Przez to agent ma zdecydowanie ułatwione zadanie.
Patrak. Zacznijmy od tego, że takiego festiwalu żenady jak w tym odcinku nie widziałem nigdy. Przepraszam, ale to już nawet nie jest śmieszne. Dno. Skoro mam typować, to zmienię typ na Olka. Pan Aleksander przepłynął ocean kajakiem, a nie wskoczył do wody na 100 m. Po teatrzyku Marioli można spokojnie jej kandydaturę odwołać. Pani Sadowska jest chyba póki co zbyt oczywista. Więc Agentem dzisiaj jest Aleksander Doba
Iwka. I znów powraca pytanie: Kto z nich jest Agentem? I znów ciężko powiedzieć. Grono podejrzanych to trzy dziewczyny: Agata Nizińska, Viola Kołakowska, Maria Sadowska, dalej czujnie obserwuję też Wiktora Mrozika. Wykluczam z grona podejrzanych Mariolę gdyż moim zdaniem Agent był na łodzi podwodnej, bo tam rozgrywało się zadanie nr 2.
Intuicja podpowiada mi, że to Viola Kołakowska i na nią oddaje swój głos. W zadaniu pierwszym wydaje mi się namieszała, najpierw miała płynąć, potem w sumie nie popłynęła. Wprowadzała moim zdaniem zamęt. W zadaniu numer 2: no właśnie była na łodzi podwodnej, ktoś rzucił złe hasło, ona je podchwyciła i utrwalała wśród członków grupy. 
Taternik. Pozostaję przy typowaniu Wiktora Mrozika. W pierwszym zadaniu chciał wprowadzić zasady, które nie spodobały się grupie, i zapanował chaos. Jeśli jest agentem, to osiągnął swój cel. W zadaniu z poszukiwaniem "starej pryki" mniej niż Rafałowi mu zależało na znalezieniu Kingi. W trzecim zadaniu był w grupie która miała rozrysować plan budynku. Niby plan był, ale niezbyt pomocny. Choć możliwe, że agentem jest SAdowsKA - KASA, ale czy to byłoby tak łatwe? Dalej uważam, że Koterski i Nizińska to również zbyt oczywiści kandydaci. Kołakowskiej oraz Kordasa nie wykluczam. Mam jednak nadzieję, że mimo mojej pierwszej myśli z zeszłego tygodnia, agentem nie okaże się Kasia W. Zbyt duża moim zdaniem to była szopka z jej powrotem i rezygnacją Edyty.
Sonny Van den Werhoven. Po drugim odcinku podtrzymuję swój typ, jako Agenta obstawiam Wiktora Mrozika, facet jest za głośny, za bardzo się do wszystkiego zgłasza, to on brał udział w układaniu par przy w zadaniu z pływaniem, nie udało mu się odnaleźć Kingi Rusin na krypie, nie popisał się także w odwzorowaniu pomieszczenia byłej rzeźni. Jego reakcje radości z powodu wykonanego zadania są dosyć sztuczne
Stefanos. Na „Agenta” nadal typuję Violę Kołakowską. W pierwszym zadaniu nie skoczyła do wody. W drugim zadaniu była w grupie, która udzieliła błędnej odpowiedzi, przez co nie zarobili pieniędzy. W ostatnim zadaniu przyniosła dla grupy jedynie symboliczną kwotę. Zrobiła to pewnie by nie wracać z niczym.
Zuzik. Po drugim odcinku na agenta typuje Rafała Jonkisza. W pierwszym zadaniu odcinka, agent popłynął jako pierwszy na wyspę z Panią Krystyną przez co stracili dużo czasu na wykonanie zadania. Jak już udało im się dostać na wyspę, to reszta uczestników przejęła się stanem zdrowia Pani Krystyny, a agent miał czas na schowanie kilku paczek potrzebnych do rozwiązania rebusu, a następnie wracając na łódkę wziął tylko dwie paczki. W drugim zadaniu odcinka uczestnikom bardzo dużo czasu zajęła pierwsza część zadania, czyli odgadnięcie pierwszej części słowa, przez co druga grupa miała niewiele czasu na odnalezienie Kingi. Agent w tym zadaniu tak naprawdę nie wiedział w którym miejscu znajduje się Kinga, a odnalazł ją błyskawicznie ponieważ mógł dostać jakiś sygnał od produkcji że czas się skończył i chciał odsunąć od siebie podejrzenia. W ostatnim zadaniu odcinka pierwsza grupa skopała zadanie, ponieważ skupiła się na dokładnym odtworzeniu starej rzeźni i nawet nie zauważyli czerwonych znaków X na podłodze przez co druga druga miała utrudnione zadanie. Agent w tym zadaniu zauważył dwa znaki X na podłodze, ale nie poinformował reszty grupy czego mają szukać, dopiero kiedy Kinga powiedziała grupie, że coś takiego występowało, to Rafał narysował dwa znaki, aby odsunąć od siebie podejrzenia.
Mati93. Odcinek drugi to dramat i jakiś teatr. Akcja z Edytą i z nagłym powrotem Katarzyny to jakiś śmiech na sali. Ale do rzeczy, w dalszym ciągu nie zmieniam swojego typu i uważam że Agentem może być Rafał Jonkisz. W pierwszym zadaniu być może udawał że jest aż tak bardzo wycieńczony, w taki też sposób inne osoby zrezygnowały ze skoku do wody. W drugim zadaniu podał Kindze zupełnie absurdalne słowo, które nie istnieje. No i w trzecim zadaniu specjalnie omijał miejsca z krzyżykami. Rafał to młody, ambitny i wysportowany facet, ale w tym odcinku tych cech nie wykorzystał w 100 procentach. Podejrzewam również Damiana oraz Violę, ale ostatecznie na razie nie zmieniam typu i jest to Rafał.
Regina. Cóż, Górniak przypomniała sobie o trasie koncertowej i wyjechała. Czubówna jest natomiast dowodem na to, że nie bez kozery w polskim „Agencie” 1-3 (tym prawdziwym „Agencie”) górna granica wieku wynosiła 49 lat. Znani uczestnicy szybko się wykruszają, ale Sadowska pozostaje i wciąż jest moim Agentem. W zadaniu z łodzią straszyła grupę, mówiąc: „nie płyńcie”, a w nocnym zadaniu starała się wyciągnąć wszystkie możliwe fanty i pieniądze, by idący po niej Michał Koterski nie miał już czego zbierać. 
Damian 998. W dalszym ciągu nie mam pojęcia kto jest Agentem. Mam przeczucie że może być to Maria Sadowska, ale zostaje przy Miśku Koterskim. Podchodzi do każdego zadania z bardzo dużym luzem i dystansem. Podejmuje decyzje, które wprowadzają duże zamieszanie w grupie. Na ten moment tylko on odpowiada mi do tej roli.
hannibal96. Po tym odcinku ciężko komentować, to co zaszło, więc daruję to sobie. Uważam, że mój krąg podejrzanych utrzymuje się na takim samym poziomie. Zauważyłem, że Maria z Damianem są razem niemal w każdym zadaniu (pachnie mi tu Darią i Odetą - kontrolują się). W tym odcinku mój agent z zeszłego tygodnia, tak naprawdę nic konkretnie nie zdziałał, jedyne co mógł to opóźniać podczas odczytywania liter z boi na oceanie, dlatego postanowiłem zmienić typ (chyba jednorazowo intuicja mi mówi) na Michała Koterskiego. Podał słowo TARAS, oprócz tego miał okazję do ukrycia hajsu z zadania z rzeźni.
Agata i Paweł. Moim typem w tym odcinku będzie Viola Kołakowska. Powiązana jest w jakiś sposób z TVN-em a jak wiadomo poprzedni agenci w mniejszym lub większym stopniu byli z nim związani. O działalności niewiele można jeszcze powiedzieć, bo jedną z możliwości jest, że jeszcze nie zaczęła działać lub montaż nam tego nie pokazuje, a może do psucia zadań wystarczają jej pseudo agenci i ona niewiele ma do zrobienia poza trzymaniem ręki na pulsie. Przy zadaniu z kubikami wchodziła jako trzecia, poprzednie dwie panie nie opanowały stresu i nic nie przyniosły, więc miała idealną sytuację, by wyjąc kasę z kubików i wyrzucić lub zabrać, ale nie oddać grupie, a dla zamydlenia oczu przyniosła tylko 100 zł. W kubiku, w którym było 100 zł, znalazł się też immunitet, ale go nie wzięła, bo agentowi jest on niepotrzebny. Na nią wskazuje też to, tak jak wspominała A. Mucha, że pomimo klaustrofobii zdecydowała się popłynąć łodzią podwodną.
Farmero. Po drugim odcinku nadal pozostaję przy moim typie na Agenta, czyli Marii Sadowskiej. Podczas pierwszego zadania popłynęła, by nie wzbudzać podejrzeń. Wiedziała, że zadanie będzie utrudnione i wiele osób może zrezygnować po tym, co się stało z Krystyną. Podczas kolejnego zadania niewiele zrobiła. Ostatnie zadania myślę, że popsuła koncertowo. Wykorzystała prawie połowę czasu na to zadanie, dzięki czemu mogła znaleźć większość pieniędzy i je schować. Przyniosła jakąś część, ale było to 1/3 całej puli. Chciałbym zaznaczyć też, że będę się przyglądał Violi, która jest bardzo podejrzana oraz to, że cieszę się z odejścia Edyty nie będzie za bardzo mnie irytowała i za dużo miała wypowiedzi, przez co innym uczestnikom poświęcano mniej uwagi
Malak. Zacznę od uwagi ogólnej do programu. To są po prostu żarty i to już na etapie castingowym. Krystyna Czubówna odchodzi z programu z powodów fizycznych ("unikanie stresu"), a Edyta Górniak... w sumie trudno powiedzieć dlaczego, ale na pewno na podłożu psychicznym. Czy podczas castingu nikt nie przeprowadza takich testów na potencjalnych uczestnikach?!
Wracając do typowania. Odcinek raczej słaby, natomiast niezmiennie typuję Mariolę Gołotę. Wiem, że wszyscy krzyknęli ochoczo "Mariola agent" po szybkiej rezygnacji z pływania, co mogło by sugerować, że nim nie będzie, ale też nie mam jakichś innych typów po tym odcinku. Ogólnie wydaje mi się, że ma dobrą pozycję do manipulowania innymi, zasłanianie się mężem czy też zrzucanie winy na niego, to może być bardzo pomocne przy psuciu zadań.
Jacob. Pozostaję przy Agacie Nizińskiej, przy której mam coraz większe wątpliwości co do jej agentury. A to ze względu na jej nikłą obecność przed kamerami. Już agentka Ilona była częściej pokazywana po 2 odcinkach niż Agata. To też przekłada się na to, że trudno mi udowodnić, że jest agentem. Znajdowała się w łodzi podwodnej, która straciła 500 zł za podanie złego hasła. Z kolei w opuszczonej rzeźni rzekomo nie znalazła żadnych pieniędzy. Mam nadzieję, że mój agent zacznie się powoli ujawniać w kolejnych epizodach.
Luise. Po drugim odcinku nadal typuję Marię Sadowską.W pierwszym zadaniu udawała wielce zmęczoną i wystraszoną, po tym jak Jonkisz nie podołał zadaniu.W drugim zadaniu przyczyniła się do kary pięciominutowej w łodzi podwodnej i przez to zadanie nie zostało zaliczone. W ostatnim zadaniu była w grupie szukającej kubików z fantami - o wiele lepsza pozycja niż zaznaczanie ich na mapie. Przyniosła 500 zł - niby niemało, ale myślę, że znalazła znacznie więcej i to ukryła, a przynosząc jeden duży banknot chciała odsunąć od siebie podejrzenia.
Arjen. Typuję Violę Kołakowską. W pierwszym zadaniu wzbudza panikę wśród reszty uczestników, od razu zaczęła głośno krzyczeć, że rezygnuje.Potem będąc w łodzi podwodnej ułożyła wraz z grupą hasło taras zamiast stara i dostali 5 minut kary co miało wpływ na nie zaliczenie zadania.W ostatnim zadaniu jak stwierdziła Maria ,,Viola przyniosła tylko stówę''. Jest to mocno podejrzane, bo ja również nie wierzę, żeby ekipa programu dała jeden kubik z tak małą ilością pieniędzy.
Michał (żółta kartka). W tym tygodniu z konieczności zmieniam swój typ na Agenta. Z Krystyny Czubówny na Violę Kołakowską. Podczas przepływania przez morze odmówiła wykonania zadania. Bała się tego zadania, a nie bała się biegania po ciemku w starej rzeżni. Była w grupie osób nie cierpiących na klaustrofobię. Podczas rejsu pod wodą przekręcała litery i źle układała słowa, które musieli ułożyć. Starała się rządzić w tym zadaniu i przekrzykiwać innych. W ostatnim zadaniu nie bała się biegać po ciemku w starej rzeźni i wkładać rąk w pojemniki, w których nie wiedzieli co jest. Dziwi mnie też mała ilość pieniędzy, jakie przyniosła za to zadanie. I ominiecie - nie wiemy czy celowe czy nie - jokera. Moimi podejrzanymi są jeszcze Mrozik, Sadowska i Nizińska.
Łukasz. Marność nad marnościami. Wszystko marność... TVN i Kinga Rusin uważa celebrytów (a może i telewidzów) za bandę mało inteligentnych osób, którym trzeba powiedzieć, że skoro w dwóch czy trzech hasłach pojawiło się słowo kasa, to musi być/będzie ono niezwykle istotne w tej grze... O szopce z udziałem Edyty szkoda gadać, o powrocie Kasi również - przecież wystarczyło zrezygnować z eliminacji, zamiast przywracać kogokolwiek i byłoby jak należy.... Co do agenta - dalej stawiam na Wiktora, ale głównie na zasadzie przysłowia (lub powiedzenia): "Krowa, która dużo ryczy, mało mleka daje"... Wiktor właśnie robi trochę szumu, zamieszania, z którego niewiele dobrego wynika dla grupy... A i tak pewnie okaże się, że agentem jest Sadowska...
*     *     *
Wyjaśnienia skrótów w tabelce: VK - Viola Kołakowska, MG - Mariola Gołota, MS - Maria Sadowska, AG - Andrzej Gołota, AD - Aleksander Doba, WM - Wiktor Mrozik, DK - Damian Kordas, RJ - Rafał Jonkisz, KC - Krystyna Czubówna, EG - Edyta Górniak, AN - Agata Nizińska, MK - Michał Koterski

 

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

Iza

VK

VK

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Lui.

MS

MS

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Stef.

VK

VK

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Iwka

MS

VK

 

 

 

 

 

 

 

.

 

 

AiP

EG

VK

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Mel.

VK

VK

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Adr.

EG

MS

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Dam.

MK

MK

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Krys

AG

AD

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Zuz.

RJ

RJ

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Mal.

MG

MG

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Mat.

RJ

RJ

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Mic.

KC

VK

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Far.

MS

MS

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Han.

DK

MK

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Reg.

MS

MS

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Tat.

WM

WM

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Arj..

VK

VK

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Son.

WM

WM

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Łuk.

WM

WM

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Jac.

AN

AN

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Patr.

MS

AD

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Asia

VK

VK

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

10 komentarzy:

  1. TomL
    Szopka w drugim odcinku masakryczna. Nie mogę nie rozpocząć od złożenia gratulacji dla typujących babcię Krysię na Agenta, kobieta w drugim odcinku prawie ducha wyzionęła, a i tak byli tacy, którzy twierdzili, że pociągnie 13 odcinków - szacun.
    Czas na moje typy - niestety typuję podobnie jaj Iwka: Agata Nizińska, Viola Kołakowska lub Maria Sadowska. Zostało już bardzo niewielu kandydatów na Agenta. Góra 6-7 osób. Stawiam na Violę, ale martwi mnie to, że TVN za bardzo ją eksponuje. Agata cicha woda tuż za nią, ale miejsce Sadowskiej na podium nieprzypadkowe.
    Zawsze wszystkie kobietki znajdowały się w "odpowiedniej" grupie.
    Więcej nie napiszę, żeby nie psuć innym zabawy.
    Nie da się szczegółowo uzasadnić dlaczego dana osoba jest Agentem bo TVN tego NIE POKAZUJE inaczej zepsułby zabawę - pokazują to co chcą i wodzą nas za nos. Dlatego oczywiste typy muszą być usuwane w pierwszej kolejności.
    P.S.
    Pozdrawiam głosujących na Aleksandra Dobę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja Ciebie też pozdrawiam Krys :D

      Usuń
  2. Połowę osób można wykluczyć na podstawie wywiadów. Niektórzy na przykład zdradzają z kim mieszkali w pokoju. Dzięki temu wiadomo,że ich obecni współlokatorzy odpadli z programu wcześniej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To też jest dobijające, że progam dopiero się rozpoczął, a my już możemy spokojnie wykluczyć 3/4 uczestników z agentury... w Holandii czy Belgii takie coś jest nie do pomyślenia - tam zawsze każdy jest podejrzany dopóki nie odpadnie z programu, i oczywiście nie ma żadnych przecieków, nie to co u nas ...

      Usuń
    2. Niektóre informacje da się wyczytać między wierszami. Jeżeli na przykład Mariola Gołota zapytana przez dziennikarkę czy z Krystyną Czubówną rozmawiały na tematy prawne mówi:"No wie pani... Jakoś tak nie było okazji" to można było się domyślić, że ta druga nie zabawiła w programie zbyt długo. Ze zwykłymi no name'ami nikt nie robiłby takich wywiadów.

      Usuń
    3. No i po samym zwiastunie można się domyśleć o kilku sprawach.. Powrót Kaski W. był oczywisty... Analizując ten zwiastun jeszcze raz, doszedłem do wniosku, że w najbliższych trzech odcinkach pożegnamy (nie znam kolejności) Aleksandra Dobę, Andżelikę Muchę i raczej … Violę Kołakowską. Sam jestem ciekaw, czy dobre wnioski wyciągnąłem. Pobawię się też w typowanie składu finału: Marysia, Agata i agent - Wiktor albo Damian. Zastanawiam się również, czy aby na pewno Krystyna się topiła.. Gdyby było zagrożenie życia, to pewnie by tego nie nagrali tylko każdy kamerzysta by skoczył ratować, więc Kaśka pewnie będzie jeszcze mocno akcentowana na agenta.

      Usuń
    4. Zaciekawiła mnie Twoja analiza, ale według mnie nie do końca masz rację. Również uważam, że w najbliższym czasie odpadnie Aleksander Doba, ale poza nim osobami, które pożegnają się z programem będą Mariola Gołota i Agata Nizińska (kolejność przypadkowa). Pozdrawiam, Stefanos.

      Usuń
    5. Nie twierdze że mam rację. To w żadnym wypadku nie jest spoilerowanie. Pozdrawiam.

      Usuń
  3. Kiedy kolejny wpis "Śladami Agenta"?

    OdpowiedzUsuń
  4. Tradycyjny wpis, tym razem opóźniony (dlatego też ewentualne błędy tym razem nie będą miały żadnych konsekwencji, a wymieniam tylko tych, których wpis nie dotarł do tej pory): Arjen, Malak, Patrak

    OdpowiedzUsuń

Komentarz pojawi się na stronie po zatwierdzeniu przez moderatora