wtorek, 25 lutego 2025

Agent historycznie: część 47

W październiku 2002 roku ruszał trzeci sezon programu "Agent". Tym razem dwunastka śmiałków udała się do Portugalii, by tam wytropić tytułowego bohatera. Przy okazji startu kolejnej edtcji w "Tele Tygodniu" całą stronę poświęcono na przedstawienie poszczególnych uczestników programu.

Dziś zapraszam do zapoznania się z krótkimi metryczkami, które pojawiły się w owym czasopiśmie. Co ważne, nie były w nich zawarte informacje powszechnie znane nam z programu, ale coś innego, nowego, o czym niekoniecznie musieliśmy wiedzieć.

*     *     *

Mirek (lat 43, Elbląg). Wciąż szuka miłości swego życia. Być może dlatego, że jest nieśmiały i z trudem nawiązuje nowe znajomości. To jego wada. Mirek jest za to odpowiedzialny i zawsze można na nim polegać.

Małgorzata (lat 41, Koło). Na "Agenta" namówili ją synowie. Z zawodu jest lekarzem stomatologiem. Jej słabością są zakupy, a najczęściej kupuje buty. Fizycznym ideałem Małgosi jest Bruce Willis, zaś intelektualnym Woody Allen.

Rysiek (lat 26, Kraków). Tuż po powrocie z "Agenta" otrzymał pracę w banku. Teraz bardzo chciałby pojechać do Egiptu, wejść na piramidę, spojrzeć w dół i pomyśleć o czymś miłym. A poważnie marzy o domu nad morzem, gdzieś w ciepłym klimacie.

Teresa (lat 40, Warszawa). Przede wszystkim chciałam się zmierzyć ze swoimi emocjami i możliwościami, poznać nowych ludzi i zobaczyć, jak wygląda praca nad takim przedsięwzięciem. Kusząca była też nagroda - wyznaje Teresa.

Adam (lat 29, Przecław). Jego autorytetem jest Jan Paweł II, a ideałem kobiety - żona. Uwielbia ruskie pierogi robione przez jego ojca, które mógłby jeść w dowolnych ilościach. Jego wadą jest brak pokory. Co do zalet, woli się nie wypowiadać.

Wojtek (lat 36, Zakopane). Udział Wojtka w programie, to czysty zbieg okoliczności, przypadek. Jak sam mówi: jego rodzina jest silna: trzech chłopców i jedna "muśka". A o swoim charakterze twierdzi, że czasami nerwy go wyprzedzają.

Aneta (lat 20, Wrocław). Sport to jej żywioł. Lubi grę w tenisa ziemnego, koszykówkę i taniec oraz swoją pracę (Własny salon fryzjerski). Jest uparta i... rozrzutna. Udział w programie uważa za sukces i najważniejsze wydarzenie w jej życiu.

Przemek (lat 22, Kwidzyn). To była niesamowita przygoda! Poznałem fantastycznych ludzi i wspaniale się bawiłem! Chciałbym przeżyć to jeszcze raz - mówi Przemek. Uważa, że po programie coś się zmieni w jego życiu, ale na pewno nie on sam.

Alżbeta (lat 21, Katowice). Zosia samosia, czasami zbyt twardo broniąca swego zdania. Jest ambitna, wysoko stawia poprzeczkę, ale bywa także łatwowierna. Jak twierdzi, nie ma na świecie ideałów, ale są faceci, którzy bardzo się starają.

Kamila (lat 26, Gdańsk). Jej marzenie to mieć małą, kochaną rodzinkę, przytulne mieszkanko, zabawną, pasjonującą pracę, dzięki której mogłaby podróżować po świecie. Chce także wygrać w totka, czytać bajki dla dzieci w radiu i mieć aparat na zęby.

Artur (lat 29, Łódź). Przed "Agentem" miałem kilka celów, które chciałem osiągnąć dzięki programowi: lepiej poznać siebie samego, tzn. poznać granicę strachu, wytrzymałości i odporności. Ale na planie wiele się zmieniło... - mówi Artur.

Grażyna (lat 26, Tychy). Uwielbia podróże i teatr, a jej największą wadą jest gadatliwość. Do udziału w programie skłoniła ją chęć przeżycia przygody, ale jej znajomi, jak do tej pory, nie mogą uwierzyć, że wysłała zgłoszenie.


4 komentarze:

  1. Super pomysł z tą serią dot. uczestników 3 edycji. Jest może szansa na skany z tej gazety? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli chodzi o taki skan, na którym jest artykuł w całości (albo w dwóch częściach) to nie

      Usuń
    2. A o ewentualne szczegóły proszę pytać poprzez profil na facebooku

      Usuń
    3. Ok, dziękuję za odpowiedź.

      Usuń

Komentarz pojawi się na stronie po zatwierdzeniu przez moderatora