Liczba uczestników, o występie których w programie "Agent" jeszcze nie pisałem, systematycznie się kurczy. Dziś czas na kolejnego z nich - bohaterem wpisu jest Wojtek, uczestnik sezonu kręconego w Hiszpanii, który z programem pożegnał się po czwartym odcinku.
W programie nasz dzisiejszy bohater został przedstawiony jako właściciel firmy (lat 35) z Katowic. Nie wiem, czy była to ta sama firma, którą prowadził kilkanaście lat później, faktem jest jednak, że właśnie w agencji reklamowej, której był właścicielem uczestnik drugiej edycji agenta, pracowała Hanka, finalistka hiszpańskiego sezonu, o czym sama opowiadała kilka lat temu w wywiadzie.
Jedną z podejrzewanych przez niego osób, która mogłaby być agentem, była Asia. Biorąc pod uwagę fakt, że tytułową rolę grał mężczyzna, wcześniej czy później Wojtek odpaść musiał. Oto wszystkie zadania, w których pojawił się bohater dzisiejszego wpisu.
- Corrida. Jako pierwszy wykonywał zadanie. Nie tylko sprostał wyzwaniu, ale też powalił byka na ziemię, a "wolny los" podarował Barbarze, która jednak na koniec i tak zdecydowała się na wyjście na arenę.
- Bankomat. Wojtek był osobą bierną - czyli czekał, na próżno, na ewentualne wezwanie na miejsce, gdzie próbowano ustalić kod PIN
- Porwanie. Był w dwójce z Jolą, która poszukiwania prowadziła z powietrza (helikopter). Wspomniana dwójka jako druga, w wyznaczonym czasie, dotarła do porwanego Bartka, nie udało się jednak i tak wykonać zadania.
- Pulsomierz. Wszedł jako pierwszy na linę, przejście zajęło mu jednak aż 20 minut, bowiem w trakcie wykonywania zadania puls podskoczył mu powyżej wyznaczonej normy i musiał bardzo długo czekać na linie, aż sytuacja się unormuje.
- Dźwig portowy. Skakał jako jeden z ostatnich. Oddał skok z wysokości 7,5 metra.
- Lot balonem. Był w grupie z Mirkiem, Asią i Jolą. Nie byli w stanie jednak wykonać zadania.
- Mądrzy, praktyczni, głupi. Został przez Hankę wpisany do grupy "mądrych", tam też umieścili go pozostali uczestnicy.
- Zadania mądrych. Wraz z Darkiem i Beatą wykonywali trzy zadania matematyczno-logiczne. Ostatnie, z łotrami i rycerzami, rozwiązano przede wszystkim dzięki niemu.
- Dorożka i hiszpańskie potrawy. Jako piąty zabrał się za jedzenie (jamon). Na swój przystanek zdążył dotrzeć niemal w ostatniej chwili.
* * *
Na koniec jak zwykle rozwiązanie jednego hasła z krzyżówki ze stycznia. Podpowiedź nr 15 brzmiała: "Inaczej niż u Szczepanika, nie były puste". Jeśli ktoś zna muzyczną twórczość wspomnianego artysty, bez problemu zorientował się, że chodzi o "koperty".
Pamiętam, że Wojtek miał nazwisko tak jak znany polski siatkarz z lat 00 (Dawid M.) i nawet go pytano na czacie czy są kuzynami ale powiedział, że nie.
OdpowiedzUsuń