Śladami Agenta 2 - część 1: Sewilla - Isla Mayor

Po długim zastanowieniu postanowiłem ruszyć z cyklem geograficznym dotyczącym drugiego sezonu programu. Tym razem powspominamy miejsca w Hiszpanii, gdzie - według informacji telewizyjnych - odbyły się, lub miały się odbyć poszczególne zadania w "Agencie".

Bardzo możliwe, że małej lub sporej części miejsc czy miejscowości odnaleźć się nie uda, toteż informacje mogą być niepełne, a czasem jedynie przypuszczalne.

Zawodnicy przylecieli do Sewilli, stolicy Andaluzji i jednocześnie czwartego co do wielkości, jeśli chodzi o liczbę mieszkańców, miasta Hiszpanii (ok. 700 tys.). Nikogo nie powinno dziwić, że nie będę w stanie podać nazwy miejsca/hotelu, w którym doszło do pierwszego spotkania. Trudno bowiem po kadrach, które nam zaprezentowano, cokolwiek ustalić.

Co do samego miasta - mnie, jako fanowi piłki nożnej, kojarzy się przede wszystkim z dwoma drużynami: Sevilla FC (kiedyś grał w niej Grzegorz Krychowiak) i Betis (były klub Wojciecha Kowalczyka). Każdy znajdzie jednak coś dla siebie. Miłośnicy zabytków powinni odwiedzić m.in. dawny pałac królewski Alkazar (XI wiek), w którym zapadało wiele kluczowych decyzji (m.in. o wyprawach Magellana), zabytkowe kościoły gotyckie (w tym Katedra Najświętszej Marii Panny - początek jej budowy sięga pierwszych lat XV wieku, jest podobno jedną z trzech największych katedr na świecie), renesansowy budynek giełdy handlowej (w nim zdaje się jest też Główne Archiwum Indii) czy Złotą Wieżę z XIII wieku.

Wspomniany Alkazar jest jednym z najchętniej odwiedzanych miejsc przez turystów. Bilet wstępu w przeliczeniu na polskie pieniądze, to ok. 40-50 zł. Jest też dodatkowa opłata za wstęp do pokoi królewskich (prawdopodobnie możliwe tylko z przewodnikiem) - ok. 20-25 zł. Jeśli kiedyś będę w Sewilli, z chęcią udam się pozwiedzać - zdjęcia odnalezione w internecie robią spore wrażenie. 

Warto udać się także na Arenę walk byków, gdzie znajduje się muzeum corridy (cena od 3 do 8 euro), Domu Piłata, odwiedzić Plac Hiszpański. Miłośnicy muzeów znajdą m.in. Muzeum Archeologiczne, miłośnicy natury znajdą wiele parków i ogrodów... Słowem dla każdego coś ciekawego...

Sewilla - Isla Mayor

Powyżej trasa biegnąca z lotniska w Sewilli do punktu, w którym niemal na pewno odbyło się pierwsze zadanie, a więc corrida. Odległość - ok. 62 km. W programie pada nazwa "Isla Minima", wydaje mi się jednak, że nie chodzi tu o miejscowość, a o punkt o takiej nazwie (Gospodarstwo). W pobliżu płynie rzeka Gwadalkwir (długość 680 km, uchodzi do Atlantyku). Ów punkt jest na uboczu, w polu, z dala od samej miejscowości.

Jeśli chodzi o Isla Mayor - to miejscowość zamieszkiwana przez ok. 6 tysięcy osób, do której przybywało wielu turystów w okolicy święta Trzech Króli, ze względu na odbywającą się tam paradę. Podobno w mieście znajdują się też malunki (murale) ptaków, które można spotkać w najbliższej okolicy - a spośród skrzydlatych gatunków w pobliżu można natknąć się na kormorany czy szablodzioby.

*    *     *

Obrazy: Zdjęcie satelitarne areny, na której na 99 procent odbywało się zadanie "Corrida"; Dziedziniec Panien (Alkazar, Sewilla) - autor: Pukacz/wikipedia.org