sobota, 30 marca 2019

Tropimy Agenta - odcinek 5

Mimo iż odpadła Mariola Gołota, podejrzewana tylko przed jedną osobę w naszej zabawie, po piątym odcinku kilka osób postanowiło zmienić swój typ. Oczyma wyobraźni widzę zamieszanie, jakie wywołałoby ewentualne odpadnięcie osoby, którą typuje najwięcej uczestników zabawy - obawiam się jednak, że to nie nastąpi...
Bez zbędnego przedłużania przedstawiam wasze typy.
*     *     *
Adrian. Producenci postarali się w tej edycji, jeśli chodzi o różnorodność zadań, są naprawdę fajne i miło się ogląda zmagania uczestników. Może z wyjątkiem jakiegoś łaskotania, bo się przez chwilę poczułem jakby to był egzamin na zaliczenie szkoły aktorskiej. Moim agentem pozostaje wciąż Sadowska, ale szczerze mówiąc nie mam na nią żadnych "haków" po tym odcinku, po prostu utrzymuję typ.
Iza. Nie zmieniam typu - uważam, że Agentem jest Viola Kołakowska. Ten epizod, a zwłaszcza obrona przez Violę immunitetu mógł mieć na celu odwrócenie od niej uwagi. Po pierwsze, o wiele łatwiej było jej zachować kamienną twarz podczas zadania z łaskotaniem - jest aktorką, a poza tym (o ile dobrze pamiętam) w ogóle nie próbowano jej łaskotać. Dlatego wygranie tej konkurencji, a co za tym idzie - możliwość zdobycia immunitetu, były dla niej łatwiejsze. Agent raczej nie powinien wybrać grupy łuczników, która może zarobić pieniądze dla grupy, przeciwnie - powinien strzelać, aby zarobiono ich jak najmniej, ale i tak utratę pieniędzy będzie mógł wytłumaczyć tym, że "przecież bronił immunitetu". Poza Violą ciągle nie widzę innego kandydata do tej roli. Andrzej Agentem być nie może, bo obstawiała go w pierwszym odcinku Kasia. Błędy Damiana, Wiktora i Miśka są zbyt otwarcie przedstawiane. W zwiastunie tego sezonu Agenta jest też taka scena, gdzie 6 osób stoi przy tablicy na plaży. Ja przyjęłam (być może niesłusznie), że jest to najlepsza szóstka uczestników. Jeśli jednak faktycznie tak będzie, to z programu powinni odpaść w najbliższych odcinkach Andrzej, Rafał, Maria. Plus Maria jest zbyt oczywista i widzę, że dużo osób ją typuje od początku programu. Zostaje Angelika, ale jej zupełnie nie widzę jako Agenta - jest zbyt młoda, zbyt mało znana, ciężko jej ukrywać emocje. Zobaczymy, co pokażą kolejne odcinki.
Krys. Dzisiejszy odcinek był.... chaotyczny. Nagle "sojuszniczki" się pokłóciły, a Misiek prowokował Mariolkę (Szczerze mówiąc, to mi się jej żal zrobiło). Pierwsze zadanie wygrało w plebiscycie na najbardziej żenujące zadanie, w całej historii gwiazdorskiego Agenta. Drugie już było ciekawsze, a trzecie niestety było słabo pokazane. Mój agent, czyli Misiek, jak wyżej wspomniałem, prowokował Mariolkę, a w parku liniowym nagle zrezygnował z przejścia trasy.
Iwka. Piąty odcinek - mój typ dalej ten sam Viola Kołakowska. Zaczęła działać na rozbicie grupy. Otwarty konflikt z Kasią - moim zdaniem, chce w ten sposób odwrócić uwagę grupy, w ten sposób też torpedować zadania. W przepaść Viola skoczyła jako jedna z pierwszych, w parku linowym dziwnym trafem ma lęk wysokości. Park linowy to adrenalina, ale wydaje mi się bardzo pozytywna, nie taka, żeby nie móc przejść. Moją uwagę zwraca Wiktor Mrozik, Damian, Misiek. Z grona podejrzanych wyeliminowałam Marię, nie pasuje mi na agenta.
Meluzyna Zacznę od jednego, wielkiego: „UFFF!!!” - pani Mariola odpadła. Nie ukrywam, że jej charakter, sposób bycia bardzo mnie denerwował, choć trzeba przyznać, że oświadczenie, że prawie nikogo w tej grupie nie lubi zrobiło na mnie jakieś wrażenie. Zadania w tym odcinku były dla mnie…dziwne. Pierwsze i trzecie bez możliwości zarobienia pieniędzy. Czy zorientowali się, że Agent nie psuje za wiele i grupa za dużo zarabia i postanowili rozdawać immunitety? Szczerze mówiąc nie rozumiałam też zasadności i sensu ostatniego zadania. Jeżeli zaś chodzi o samego Agenta wciąż obstawiam Violę Kołakowską. Choć było mi ciężko wychwycić konkretne działania Violi w tym odcinku przy psuciu zadań (a właściwie zadania), dziś zwróciłam uwagę na kilka rzeczy. W pierwszym zadaniu zdobyła immunitet, pokazując jak bardzo jej na nim zależy, ale już po drugim zadaniu niezbyt przeżywała, że go utraciła. Bardziej cieszyła się z tego, że ustrzeliła Kasię Wołejnio, a według mnie cała ta kłótnia była przez nią wymyślona i podkręcona, aby skłócić grupę przed zadaniami. Rysuje mi się tutaj pewnego rodzaju niekonsekwencja. Zwróciłam uwagę znów na słowa samej Violi, która powiedziała, że test nie mógł być trudny dla osoby, która zna Agenta i przewidzi to jak się zachowa. Myślę, że to przekaz podprogowy – to ona jest Agentem i wobec tego wie jak się sama zachowa. Ciekawe słowa powiedział też chyba Damian Kordas, który powiedział, że Viola od początku programu mówi, że ma lęk wysokości i cierpi na klaustrofobię. O ile dobrze pamiętam podczas jednego zadania była w mini łodzi podwodnej. 
Odcinek podobał mi się pod względem nazwijmy to „rozrywkowym” – tekst odcinka dla mnie to: „A spuścić wszystkim ciepłą wodę to można?!”. Misiek z odcinka na odcinek coraz bardziej mi się podoba jako gracz. Widać, że ewoluuje i cała ta gra zaczyna mu się podobać i wkręca się w to. Sam mój agent powiedział, że Misiek to godny przeciwnik. Chcę też zwrócić uwagę na Wiktora – byłby za dobry na Agenta. Świetny zawodnik. Uważam, że powinien wygrać tę edycję.
Agata i Paweł. Coraz bardziej utwierdzam się w tym, że agentem jest Viola Kołakowska i to na nią znów stawiam. Podczas zadania w teatrze, w którym wygrała immunitet (swoją drogą coś dużo tych immunitetów, zdecydowanie za dużo), mogła mieć fory u osoby łaskoczącej jako agent, by łatwiej jej było wygrać, a tym samym w kolejnym zadaniu mieć najlepszy wpływ na niezarobienie pieniędzy. Według mnie pozycja, którą przyjęła w tym zadaniu, była najlepsza, żeby doprowadzić do jak najmniejszego zarobienia pieniędzy. Dobrą pozycję też mieli łucznicy, ale w tym wypadku nie miałaby pewności, że grupa to właśnie ją wybierze na tę pozycję, więc jeśli ona jest agentem, dobrym posunięciem byłoby w zadaniu z łaskotaniem starać się wygrać immunitet. Jeśli ona jest agentem, to bez znaczenia dla niej oczywiście było to czy go obroni, czy nie - liczyło się tylko, by pod przykrywką walki o zatrzymanie immunitetu strzelać i eliminować zawodników ze strzałami. Test wiedzy o agencie przed ostatnim zadaniem uważam za fajny zabieg urozmaicający grę, szkoda tylko, że w tym zadaniu oprócz wstecznych jokerów nic nie można było wygrać. W tym odcinku jakoś mało szans było na zarobek pieniędzy dla grupy, a przecież o to powinno chodzić, a nie że w pierwszym zadaniu kasy brak w drugim kasa jest i ok a w trzecim powtórka z rozrywki, kasy nie ma. Skoro już mowa o trzecim zadaniu, w którym nie było kasy - agent nie miał czego psuć i nie było dla agenta roboty, a chyba nie o to chodzi w tym programie. Agent w takim zadaniu mógł tylko robić zmyły różnego rodzaju, a według mnie celem jego i wcześniejszego testu było to, by uczestnicy zaczęli działać i wpływać na swoich agentów, by zmusić ich do konkretnego zachowania w tej sytuacji tak by odpowiedzi, których udzielił dany zawodnik na teście miały odzwierciedlenie w stanie faktycznym.
Michał. Ja w tym tygodniu zmieniam swój typ. Przechodzę z Kordasa, który nic nie zepsuł na Violę Kołakowską. Viola jest bardzo kłótliwą osobą, napędza w grupie, kłótnie, sprzeczki. Ciężko mi zobaczyć, jakieś takie charakterystyczne psucie zadań przez nią. W zadaniu w parku linowym udawała strach podczas przejścia. Potem jednak zdecydowała się na przejście. Wybrała łatwiejszą trasę bo jako agent nie musi walczyć o immunitet, gdyż ma przejście do następnego odcinka tak jakby z urzędu. Myślę jeszcze o Mroziku, to też charakterystyczna i bardzo ciekawa osoba w grupie.
Regina. Krótka ocena odcinka: +100 dla Wiktora za oblanie wszystkich wodą, +100 dla Mariolki na quadzie i... -100 dla Sadowskiej, która po raz kolejny nie popisała się żadnym spektakularnym sabotażem. Ani w ogóle żadnym. Niemniej jednak, zostaje ona moim Agentem, bo wydaje mi się, że to ona jest teraz największą gwiazdą w tym „Agencie-gwiazdy”, więc to pewnie ją wybrał TVN. Umówmy się, nie zrobiliby Agentem żony sportowca, która jest prawnikiem i nikt o niej wcześniej nie słyszał. O, proszę – po ostatniej eliminacji już wiem, że miałam rację.
Zuzik. Po piątym odcinku na agenta typuje Rafała Jonkisza. W pierwszej części zadania agentowi nie zależało, aby zdobyć immunitet, natomiast w drugiej części zadania Rafał chciał jechać jako pierwszy na quadzie. Możliwe, że chciał w ten sposób zmylić grupę, w którym domu stoją snajperzy, co mu się nie udało dlatego, że puścili pierwszą Angelikę. W zadaniu z parkiem linowym agent mógł otrzymać od produkcji odpowiedzi innych uczestników i chciał wykonać zadanie w taki sposób aby najwięksi konkurenci udzielili błędnych odpowiedzi.
Sonny van den Werhoven. Po odcinku nr 5 zmieniam swój typ na Marię Sadowską jako Agenta, muszę tu zaznaczyć, że jako Agent działa ona bardzo subtelnie i na uboczu, jej osoba nie jest narzucana widowni przez realizatorów jak Mrozik, Kordas czy Misiek. Jako Agent Maria działa w tle, nie wychyla się, jej zachowanie jest dla mnie bardzo podejrzane.
Damian998. Dalej obstawiam, że agentem jest Misiek Koterski. Wprowadza nerwową atmosferę w grupie. Jeśli widzi, że parę osób nie wykona swojego zadania, dołącza się do nich, zasłaniając się tym że sam się boi. Stara się skłócić grupę swoim zachowaniem i wydaje mi się, że bardzo dobrze mu się to udaje.
Taternik. Kołatają się myśli o ewentualnej agenturze Violi.. Oj Kołatają.. Idealna Ilonka… A nawet ją przebija, ponieważ znana jest na razie jedynie z monologu o prykaniu.. W tym odcinku moim zdaniem nastąpiło odciąganie uwagi o agenturze Wiktora. Ta scena z wodą wyglądała na wyreżyserowaną. Może była domontowana? A może była to scena jak ta z Iloną i Julą rok temu, gdy obie przez drzwi wypatrują agenta? Ostatecznie dalej typuję Wiktora, choć bez większego przekonania. I zastanowiła mnie mina Kingi przy odczytywaniu wyroku Wiktora. Nie była zaskoczona.. 
Stefanos. Po raz kolejny na „Agenta” typuję Violę Kołakowską, W ostatnim odcinku nie angażowała się za bardzo w wykonywanie zadań. W parku linowym na początku panikowała, wywołując nerwową sytuację w grupie, a następnie wybrała najłatwiejszą trasę.
Farmero. Odcinek zaczął się słabo, ale pomysł z ostatnim zadaniem i wpływaniem na agenta był ciekawy. Mój typ, czyli Maria Sadowska, w tym odcinku nie był w stanie wiele popsuć. Mimo tego jestem coraz bardziej pewien, ponieważ wiele osób ją podejrzewa np. Wiktor, który specjalnie ją zrzucił na pozycję parzystą. Pomocne jest również to, że Mariola odpadła, więc agentem nie jest Misiek, którego obstawiała. Można też wysnuć wniosek, że mało prawdopodobne jest, że agentem jest mężczyzna.
Mati93. Po tym odcinku zaszaleje i zmienię swój typ. Typuję dziś Damiana Kordasa, gdyż w tym chłopaku jest coś dziwnego. Potrafi w doskonały sposób manipulować i wymyślać różne intrygi. W tym odcinku zauważyłem, że specjalnie trafia w tarczę, gdzie jest mniej kasy. Obserwuję Damiana od pewnego czasu i wydaje mi się, że albo jest agentem albo wygra program. Rafał dalej jest w kręgu moich podejrzeń, jednak zbyt mało ostatnio psuje. Wydaje mi się że w tej edycji postawią na przystojnego chłopaka jako agenta
Jacob. Typuję na agenta Damiana Kordasa. Co prawda moje uzasadnienie z zeszłego tygodnia nie dotarło na miejsce, ale po eliminacji Agaty, w którą byłem ślepo zapatrzony jak obrazek, typowałem jako agenta Damiana. Podtrzymuję swoją decyzję. Uważam, że zadania z tegorocznej edycji programu w dużej części pokrywają się z jedną z holenderskich edycji. Tam tytułowy agent grał rolę zaradnego i ufnego uczestnika, a inni uważali go za lidera. Odczuwam takie wrażenie, że Damian też pełni funkcję takiego przodownika w grupie. Co prawda osoba lidera w ostatnich epizodach często się zmienia, to mimo wszystko Damiana mało kto podejrzewa o bycie agentem, a on sam nie 
psuje zbyt wiele zadań. No właśnie - co do zadań wykonywanych przez niego można nie mieć zastrzeżeń, ale gdzieś tam jego wpływy na niepowodzenie są widoczne. Może nie w ostatnim odcinku, gdzie raczej pokazał się z dobrej strony, ale w odcinku gdzie zawodnicy otwierali drzwi dopasowując czas do odpowiedniego państwa, Damian nie wykazał się mądrością i po części zniszczył zadanie. W poprzednim epizodzie chciał zainscenizować zniknięcie jednego banknotu, który zapewne sam schował przy planszy z innymi banknotami. Chyba mało kto pamięta, ale to właśnie on znalazł zgubę. Być może przestraszył się późniejszych konsekwencji ze strony pozostałych. 
Luise. Konsekwentnie nadal typuje Marysię Sadowską na Agenta. W tym odcinku nie miała zbyt wielu okazji by się wykazać. W zadaniu pierwszym nie walczyli o pieniądze, więc mogła mieć gdzieś i sobie odpocząć. W drugim zadaniu zajmowała kluczową pozycję jaką było strzelanie do tarcz z pieniędzmi. Starała się celować w niższe kwoty, a pierwszy strzał chybiła. W trzecim zadaniu również niewiele mogła zrobić, ponieważ ponownie gra nie toczyła się o pieniądze.
hannibal96. W tym tygodniu, o dziwo, tylko jedno zadanie było "na kasę". I możliwość zarobienia miał właśnie agent, od niego zależało ile. I tym samym jestem bankowo pewny, że agentem jest któryś z łuczników - Damian albo Maria. Pozostaję przy swoim typie, ponieważ zarobił 3300, gdzie Maria ponad 1000 zł więcej. Zauważyć trzeba, że zgłosili się w pierwszej sekundzie jak Kinga powiedziała o tym zadaniu. Poza tym o dziwo w tym sezonie naprawdę ciężko stwierdzić kto jest agentem, jednak zostaję przy Damianie.
Arjen. Po piątym odcinku moim agentem jest nadal Damian Kordas. Podczas łaskotania nawet nie próbował udawać, że mu zależy na zdobyciu immunitetu. Następnie w zadaniu drugim oddawał strzały zdobywając pieniądze dla grupy. Być może chciał odwrócić od siebie uwagę celowo strzelając całkiem wysokie kwoty. Tutaj zaczęło mi coś nie pasować, bo niby czemu jako agent miał to robić? Muszę się zacząć też przyglądać innym uczestnikom. W trzecim zadaniu zachowywał pozory, że niby chce by jego agent zrobił to, co zaznaczył na teście, ale widać, że nie miał na to takiego ,,ciśnienia'' jak np.Wiktor.
Łukasz. Zostanę przy Marii, choć w zasadzie nie dała mi żadnego powodu, ani by ją zmienić, ani by przy niej pozostać. Chyba będę musiał dokładniej analizować to, co nam TVN raczy serwować... Choć jeśli będzie to taka żenada, jak pierwsza połowa ostatniego odcinka (chyba najgorsza połowa w historii świata agentowego), to nie będzie czego analizować... A przy okazji wejdę w polemikę z jedną z osób typujących agenta, Krysem - nie zgadzam się, że łaskotanie było najgorszym zadaniem w historii gwiazdorskich edycji... Najgorszym było wąchanie znoszonych koszulek - przebić je będzie chyba tylko mogło wąchanie skarpetek, oczywiście brudnych...
*     *     *
Wyjaśnienia skrótów w tabelce: VK - Viola Kołakowska, MG - Mariola Gołota, MS - Maria Sadowska, AG - Andrzej Gołota, AD - Aleksander Doba, WM - Wiktor Mrozik, DK - Damian Kordas, RJ - Rafał Jonkisz, KC - Krystyna Czubówna, EG - Edyta Górniak, AN - Agata Nizińska, MK - Michał Koterski
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
Iza
VK
VK
VK
VK
VK
Lui.
MS
MS
MS
MS
MS
Stef.
VK
VK
VK
VK
VK
Iwka
MS
VK
VK
VK
VK
.
AiP
EG
VK
VK
VK
VK
Mel.
VK
VK
VK
VK
VK
Adr.
EG
MS
MS
MS
MS
Dam.
MK
MK
MK
MK
MK
Krys
AG
AD
MK
MK
MK
Zuz.
RJ
RJ
RJ
RJ
RJ
Mal.
MG
MG
---
MG
---
Mat.
RJ
RJ
RJ
RJ
DK
Mic.
KC
VK
DK
DK
VK
Far.
MS
MS
MS
MS
MS
Han.
DK
MK
DK
DK
DK
Reg.
MS
MS
MS
MS
MS
Tat.
WM
WM
WM
WM
WM
Arj..
VK
VK
AN
DK
DK
Son.
WM
WM
WM
WM
MS
Łuk.
WM
WM
WM
MS
MS
Jac.
AN
AN
AN
---
DK
Patr.
MS
AD
---
---
---
Asia
VK
VK
MS
MS
MK

10 komentarzy:

  1. Pozdrawiam Jacoba za wspomnienie jednego z moich absolutnie ulubionych agentów :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również pozdrawiam ;) Ten agent nie miał sobie równych.

      Jacob

      Usuń
    2. mogę zapytać w której edycji? przede mną dopiero oglądanie ich! gdzieś słyszałam, że ten z ósmej był totalnym geniuszem, ale wolę się upewnić,fajnie byłoby zacząć przygodę z nimi od najlepszego agenta:)

      Usuń
    3. Nie chcę tutaj spojlerować, a w moim wytłumaczeniu zbyt dużo napisałem o nim co mogłoby od razu naprowadzić kto jest agentem. Mogę tylko powiedzieć, że to jedna z ostatnich edycji ;)

      Jacob

      Usuń
    4. Ale ósmą edycję też bardzo polecam. Sabotaże są pierwsza klasa :-) A agent super człowiek

      Usuń
  2. A faktycznie zapomniałem o tym zadaniu z koszulkami, było jeszcze gorsze
    Krys

    OdpowiedzUsuń
  3. Łukasz przeprowadziłeś na swojej stronie do tej pory wywiady z kilkoma uczestnikami 1 i 2 edycji agenta.Dałbyś rade może zrobić wywiad z kimś z 3 edycji ? Udało mi się na fb znaleźć profile Ryśka,Artura,Teresy i Anety.Co o tym myślisz ?

    OdpowiedzUsuń
  4. TomL w ostatniej chwili - tak, tak właśnie dlatego, że nie mogę typować na czas gram poza zabawą.
    Niestety po fajnym poprzednim odcinku, gdy odpadł potencjalny Agent odpadła oczywista oczywistość co do bycia zwykłym graczem. No nic. Odcinek typowy, moje dwie Agentki namieszały ile się dało, byle nie przesadzić. Troszkę zmartwiła mnie kłótnia Violi z Kaśką, bo czy Agent i jego kłótnia byłyby tak przedstawione? To znak, że może czas dać szansę Sadowskiej? Ale jeszcze zostanę przy Violi, może za odcinek, dwa?
    Zadania z łaskotaniem (idiotycznego) nawet nie zrozumiałem. Ludzie zgadywali ile chcieli, do skutku czy jak? Gdyby jeszcze posądzenie kogoś skutkowało odpadnięciem... A tak - pudło i gram dalej. No to można było cały czas strzelać we wszystkich... Idiotyczne... Faktycznie tylko koszulki gorsze.
    Może dziś będzie lepiej i apel do dwóch Agentek - zróbcie coś, abym wyłowił właściwą z was. Np. niech jedna odpadnie ;)
    Pozdrawiam
    TomL

    OdpowiedzUsuń
  5. Piątek, 22.11: Komunikat na dziś: Farmero, Arjen

    OdpowiedzUsuń

Komentarz pojawi się na stronie po zatwierdzeniu przez moderatora