Zadanie pojawiło się w drugim odcinku drugiej edycji w Polsce. Było jednym z najpopularniejszych zadań w historii agenta - obok na przykład Skoku na bungee.
Na czym polegało? W środku nocy prowadzący obudził Bartka, zaprowadził go do samochodu, którym następnie został wywieziony w nieznane miejsce i zamknięty. W trakcie podróży Bartek miał zawiązane oczy, nic więc nie widział. Rano rozpoczynała się zaś część zadania dla ósemki uczestników.(dwójka pozostałych musiała się zmierzyć z innym wyzwaniem).
Zadaniem wspomnianej ósemki było odnaleźć i uwolnić Bartka. W tym celu osiem osób podzieliło się na trzy grupy - każda z nich w określonym przez prowadzącego czasie (godzina) musiała dotrzeć do miejsca, gdzie przebywał Bartek. Wojtek i Jola starali się wypatrzeć Bartka z helikoptera, Mirek, Basia i Hania poszukiwania prowadzili przy pomocy łódki, zaś Asia, Romek i Beata podróżowali samochodem. Każda grupa miała do dyspozycji walkie-talkie, by móc się ze sobą kontaktować. O ile mnie pamięć nie myli Bartek przed rozpoczęciem poszukiwań skontaktował się z grupą i powiedział, co słyszy i co widzi przez małe okienko.
Poszukiwania przez dłuższy czas nie przynosiły rezultatu, mimo że każda z grup miała drobne wskazówki, gdzie powinni szukać Bartka (nazwa knajpy znajdującej się w pobliżu i jakieś zdjęcia). Wreszcie łódź znalazła się blisko miejsca, gdzie znajdował się porwany. Bartek zobaczył ich i zaczął krzyczeć i tylko dzięki temu, że usłyszeli jego krzyk, dotarli na miejsce. Mirek próbował skontaktować się z grupą w helikopterze, nie udało się jednak z nimi połączyć (jak się okazało, nie było w tym ani krzty przypadku). Ekipa z helikoptera i tak jednak zdołała dotrzeć na miejsce na czas. Każda z grup miała ze sobą klucz do jednego z trzech zamków w drzwiach. Do uwolnienia Bartka brakowało więc jeszcze jednego klucza, którą posiadała grupa samochodowa.
Zadania niestety nie udało się zrealizować ze względu na to, że na miejsce w określonym czasie nie zdążyła dotrzeć ekipa samochodowa. Prowadzący po upływie godziny otworzył i wypuścił Bartka, który nieprzypadkowo był osobą porwaną - to on miał poprzedniego dnia najwięcej poprawnych odpowiedzi w teście dotyczącym Agenta i to on jako jedyny poprawnie wytypował osobę, która jest agentem.
A oto krótkie informacje związane z pojawieniem się zadania w innych zagranicznych edycjach:
USA - zadanie pojawiło się w drugim odcinku pierwszej edycji. Na wykonanie zadania mieli 2 godziny, nie udało się jednak wszystkim dotrzeć na czas. Agent podróżował samochodem, na czas nie dotarły grupy z samochodu i łodzi.
Australia - zadanie pojawiło się kilkukrotnie. Po raz pierwszy w pierwszym odcinku pierwszej edycji. Zadanie nie zostało wykonane - co prawda wszyscy dotarli na miejsce na czas, zostali jednak przez prowadzącego ukarani za to, że prowadzący samochód złamał przepisy drogowe.
Po raz drugi zadanie pojawiło się w 4 odcinku 2 edycji. Zamknięte zostały dwie osoby, poszukiwania prowadziły dwie grupy (bez łodzi). Na czas dotarła jedynie grupa helikopterowa.
Trzeci raz zadanie pojawiło się w 4 odcinku 4 edycji. Tym razem jednak nieco różniło się zasadami. Żeby odnaleźć zaginionego trzy osoby z grupy musiały najpierw czegoś dowiedzieć się od porwanego. Josh (porwany) na każde pytanie mógł jednak odpowiedzieć jedynie tak lub nie. Jeśli odpowiadał "tak", odsłaniany był kawałek obrazka przedstawiającego miejsce, w którym znajduje się porwany, odpowiedź "nie" oznaczała, że z czasu przeznaczonego na odnalezienie zaginionego ubywały dwie minuty. Zanim zorientowali się, że wcale nie muszą pytać o miejsce, w którym się znajduje, ale mogą na przykład pytać czy trawa jest zielona, stracili trochę czasu, co spowodowało, że nie zdołali uwolnić porwanego w wyznaczonym czasie. I jeszcze drobna informacja - po odgadnięciu miejsca, w którym znajduje się porwany, trójka uczestników poleciała w to miejsce helikopterem.
Czwarty raz w Australii to zadanie pojawiło się w 5 edycji, w odcinku 3. Zasady jak w Polsce, z drobnymi różnicami. Grupa najpierw musiała odnaleźć klucze, a także telefon (nie dostali go od prowadzącego). Do dyspozycji 2 godziny, porwane 2 osoby. Zadanie udało się wykonać.
Wielka Brytania - zadanie pojawiło się w pierwszym odcinku pierwszej edycji. Co prawdo udało im się uwolnić porwanego w wyznaczonym czasie (aż 2,5 godziny), ale grupa samochodowa złamała przepisy, w związku z tym w ramach kary odebrano im wygraną.
Niemcy - zadanie pojawiło się w 2 edycji, w 2 odcinku. Zadanie udało się wykonać. Grupa zarobiła 10 tysięcy marek niemieckich.
Holandia - zadanie pojawiło się w 5 odcinku 3 edycji. Dwie grupy prowadziły poszukiwania samochodami. Nie udało się wykonać zadania.
Zadanie pojawiło się również w Katalonii (1 odcinek jedynej edycji, wykonane), Szwecji (pierwszy odcinek 3 edycji, wykonane) i Norwegii (1 odcinek 3 edycji). W przypadku Norwegii mimo wykonania zadania grupa nie otrzymała pełnej nagrody - 1/6 nagrody została odebrana w ramach kary za przekroczenie limitu minut przeznaczonych na połączenia telefoniczne.
Poświęć oddzielny wpis Darkowi i z drugiej edycji. Bardzo ciekawa i zabawna postać. Hahahahahaha
OdpowiedzUsuńCzy w innych edycjach także porwanego uczestnika wybierano na podstawie wyników testu dot. Agenta?
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc nie wiem, kiedyś może spróbuję to wybadać... :)
Usuń