Śladami Agenta 3 - część 20: Santo Amaro - Evora - Monsaraz

Powtarza się historia z poprzedniej części. Znów w tytule pojawia się Evora, bo tam uczestnicy spędzili noc po rywalizacji biegowo-walizkowej z bykiem, tam też zjedli śniadanie. Mapa kierująca do kolejnej miejscowości pomija jednak, z tych samych względów co wówczas, miasteczko i kieruje bezpośrednio z Santo Amaro do Monsaraz.

Uczestnicy pojechali do Monsaraz, by rywalizować, w potężnym upale, w zadaniu "Sztafeta". Odległość dzieląca Santo Amaro od wspomnianej miejscowości to ok. 75-80 km. Wioska leży blisko granicy z Hiszpanią.

Mapka, którą pokazano nam w programie, różni się od tej, którą widzicie poniżej. Tam sugerowano, że jechać należy przede wszystkim na wschód, podczas gdy na mojej trasa przebiega na południe. Wytłumaczenie jest proste - w programie pokazano trasę z Evory, którą znajdziecie przy lewej krawędzi mapy.

W programie lektor zasugerował, że Monsaraz to jedna z piękniejszych wiosek w Portugalii. Potwierdzają to opinie osób, które tam były i podzieliły się wrażeniami w internecie. Miejscowość zamieszkuje ponoć ok. 800 osób, a uroku dodaje jej położenie - na wzgórzu. W przeszłości służyła jako fort Templariuszom. Zachowały się mury obronne, jest też zamek (wieża)...

Fakt, że wioska leży na wzgórzu powoduje, że zachwycają widoki na okolicę. Aby pozwiedzać samą miejscowość, wystarczy jeden dzień. Dodatkową atrakcją (choć nie wiem, czy wciąż aktualną, bo wiedzę czerpałem o tym z artykułu sprzed dziesięciu lat) jest też znajdujące się w pobliżu jedno z najstarszych drzew Portugalii, które ponoć liczy sobie niemal 2,5 tysiąca lat.

Castelo de Monsaraz to miejsce, gdzie podejmowano najważniejsze decyzje w drugiej części ósmego odcinka "Agenta" - Rysiek właśnie tu otrzymał propozycję od Marcina. Miejsce to znajduje się przy Largo do Costelo 1. Tu też zaczynało się zadanie (startował Wojtek) i kończyło (dotarła tu Grażyna). Pozostali uczestnicy swoją część wyzwania wykonywali w pobliżu miasteczka.