wtorek, 28 lipca 2020

Śladami Agenta - część 17: Avinion- Monteux-La Roque sur Pernes

Rzut kością za nami, należało więc udać się w kolejne miejsce, by zmierzyć się z nowymi wyzwaniami. I tu pojawił się problem, bowiem nie znalazłem miejscowości, która wyświetla się w momencie, gdy Marcin Meller zamierza poinformować grupę o czekającym wyzwaniu.
Przeglądając niniejszy wpis musicie więc pamiętać, że jest to tylko moje przypuszczenie, które nie zostało w żaden sposób potwierdzone. A jako iż to są przypuszczenia - to i wpis sugerujący jedynie, gdzie miejsca, w których mogły (ale nie musiały) odbywać się zadania. Czytając niniejszy wpis należy więc zachować sporą dozę nieufności...
Po pierwsze - tor kartingowy, na którym prawdopodobnie ścigał się Kuba - to Carting of Monteux, leżący przy (lub w)... Chemin de la Grange Neuve. Może to był powód, dla którego nazwa Grange Neuve pojawiła się w programie? Choć równie dobrze nazwa mogła pochodzić od punktu w, lub przy miejscowości pokazanej na początku dziewiątego odcinka La Roque sur Pernes. Nie można wykluczyć, że grupa przed udaniem się na zadania z mistrzami właśnie tam została przewieziona lub też tam odbyła się kolacja z piórkami i nocleg.
Jeśli chodzi o pozostałych - prawdopodobnie swoje konkurencje też odbywali w Monteux, gdzie jest zarówno odpowiednia hala sportowa, plac do gry w bule, a i miejsce na ustawienie tarczy łuczniczej też by się znalazło.... Tu jednak już trudno o konkrety, zwłaszcza, że przez ostatnie 20 lat poczyniono spore inwestycje w infrastrukturę sportową i wielce prawdopodobne, że dziś owych punktów, gdzie konkretnie zadania się odbywały, już nie ma - tak czy inaczej przedstawiam poniżej mapkę z miejscem, gdzie jest kompleks sportowy, w którym mogły odbywać się (w innych warunkach "budowlanych") pozostałe zadania
No i najważniejszy punkt - miejsce, w którym Remka wypatrywali z wieży pozostali uczestnicy. Tu też nie mam pewności, obstawiam jednak, iż była to wieża o nazwie Clementine (na zdjęciu głównym), znajdująca się w Monteux przy Rue Claude Chauvet. Zresztą w programie widać na wieży łopoczący herb innej miejscowości (Venasque). Może to sugerować, iż to właśnie tam Remek próbował ukryć się w mini tłumie... Nie znalazłem jednak tam żadnej wieży, która mogłaby przypominać wyglądem tę z programu.
Jeśli chodzi o pokonywane odległości - z Awinion do Monteux jest ok. 22 km. Dalsza droga - do La Roque sur Pernes, to kolejne 13 km. Całą trasę zaznaczyłem na jednej mapie. Monteux to miasteczko zamieszkiwane przez ok. 13 tysięcy osób. Przez miasteczko przepływa bardzo wąska rzeczka o nazwie Auzon. Monteux pełne jest zabytkowych budowli - ratusz, Kościół, kaplica, mury i oczywiście wspomniana wcześniej wieża. Z kolei kompleks sportowy pozwala na uprawę wielu dyscyplin - zarówno na świeżym powietrzu jak i w hali.
La Roque sur Pernes jest natomiast niewielkim miasteczkiem zamieszkiwanym przez nieco ponad 400 mieszkańców. Oczywiście tu też można znaleźć zabytkowe budowle (m.in dzwonnica kościoła pochodząca podobno z XI wieku). Miejscowość ma charakter głównie turystyczny - inne okoliczne miasteczka oferują sporo atrakcji, a w La Roque sur Pernes można po prostu mieć nocleg...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarz pojawi się na stronie po zatwierdzeniu przez moderatora