Czas na kolejny wpis poświęcony miejscom, gdzie bywali uczestnicy "Agenta", wykonywali zadania, spędzali czas. Dziś właśnie ta ostatnia opcja - w docelowej miejscowości grupa nie musiała bowiem mierzyć się z wyzwaniem, jakie zarządził prowadzący.
Do Estepony uczestnicy "Agenta" przyjechali po zadaniu "Forteca" (bliska odległość, ok. 17 km). Tam też doszło do ich spotkania z Marcinem przed kolejnym wyzwaniem, które odbywało się już w innym miejscu. Niestety nie jestem w stanie podać hotelu/restauracji, w którym do owej krótkiej dyskusji doszło. Jeśli ktoś chce, może zwiedzając miasto przy okazji bliżej przyjrzeć się tamtejszym budowlom noclegowym, a nuż któraś z nich nasunie skojarzenia z "Agentem"?
Samo miasto jest zamieszkiwane przez ok. 71 tysięcy osób i podobnie jak kilka innych miast i miasteczek odwiedzonych przez uczestników programu leży nad Morzem Śródziemnym (część: Morze Alborańskie), stosunkowo blisko Gibraltaru. Estepona zainteresować powinna jednak nie tylko miłośników wylegiwania się na plażach, ale także tych, którzy kochają bardziej klimaty górskie (w pobliżu masyw Sierra Bermeja). Miłośnicy zwiedzania znajdą z kolei m.in. wieżę obronną z XVI wieku (i wiele innych wież), muzeum archeologiczne, zamek z XVI wieku czy ruiny zamku z IX wieku. Znaleźć też można zoo, orchidarium oraz wiele obiektów sportowych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarz pojawi się na stronie po zatwierdzeniu przez moderatora