czwartek, 16 marca 2017

Kto jest agentem? - odcinek 5

Kolejny odcinek i kolejne zmiany typowania. Z programem pożegnała się osoba, która ostatnio pojawiła się wśród naszych typów, wciąż jednak mocno trzymają się wszyscy, których imiona pojawiają się najczęściej jako potencjalnego agenta. 
Jako ciekawostkę dodam, że wczoraj, a więc w środę trzy typy zostały przesłane niemal w tym samym czasie. Typ numer jeden i numer trzy dzieliło zaledwie 11 minut, natomiast typ numer dwa i trzy tylko minuta! Ciekawe, czy tak niewielka różnica czasowa będzie mieć wpływ przy późniejszym przydzielaniu czerwonych piórek?
A teraz najważniejsza część wpisu - typy.
Mati. Odcinek doskonały dla Agenta. Niestety odpadła osoba najbardziej szczera i która dostarczała dużo humoru. W pierwszym zadaniu w ,,licytacji" wydaje mi się, że Agent nie zadziałał, bo niby po co agentowi immunitet czy joker, skoro i tak dochodzi do finału. Wydaje mi się, że producenci programu nie chcieliby w tak jawny sposób wystawiać agenta. Resztę zadań w piątym odcinku agent zepsuł doskonale. W wieży nie przykładał się do zadania, w odliczaniu czasu spał( a raczej udawał), totalnie olał zadanie. W zadaniu z układaniem klocków z napisem agent udawał po raz kolejny zmęczenie i nie potrafił zapamiętać literki ,,A". Stawiam na Piotra Kędzierskiego od 1 odcinka i w końcu jawnie TVN pokazał jego kłamstewka, co również zauważyły Odeta, Joanna i Edyta. Alan być może współpracuje z Agentem. Przyglądam się w dalszym ciągu Oldze Frycz, i po raz pierwszy Alanowi. Odcinek mocno potwierdził moje przypuszczenia.
Julia. Moim Agentem jest wciąż Daria. Dzisiaj dała mi na to dowód. To ona bezpośrednio przyczyniła się do (bardzo subtelnej, ale Agent takie lubi) przegranej w zadaniu z odmierzaniem czasu – skrupulatnie wszystko sobie zapisywała (jak wielokrotnie powtarzała), ale gdy nadszedł odpowiedni moment, wymusiła na grupie wyłączenie zegara (to ona zaproponowała głosowanie; mężczyźni wtedy nie wiedzieli nawet, co jest grane, a kobiety nie zdążyły zaprotestować). Wciąż z grona moich podejrzanych nie wykluczam Olgi i Odety. Dziwnie zachował się w tym odcinku także Kędzior, który, zamiast pomagać w zadaniu, zasnął (serio? nie wierzę, żeby był aż tak zmęczony), a później, podczas układania chińskiej układanki (na argentyńskiej plaży, ale co tam) non stop zapominał puzzli od swojej litery, choć to nie mogło być aż tak trudne. Ogólnie to w piątym odcinku „Agenta Gwiazdy” Agent miał niezłe pole do popisu – mógł podbijać stawkę na licytacji, pozostając niezauważonym i przy układance schować ten jeden nieszczęsny trójkącik. Zakopanie puzzla czy jakiekolwiek inne ukrycie go to według mnie idealna akcja sabotażowa; będę bardzo zawiedziona, jeśli okaże się na końcu programu, że to była po prostu robota Kreta, czego niestety nie wykluczam. Ale Kret nie jest Agentem. Agentem jest Daria.
Aga. W końcu, po dwóch odcinkach, doczekałam się jakiegokolwiek zwrotu akcji. Uważam, że agentami nie są: Jarek, Alan, Olga, Asia oraz Marek. Skupiłam się więc na pozostałych. W tym tygodniu na agenta nadal typuję Piotra. Kędzior, mój typ od trzech tygodni, w tym odcinku nie zrobił nic istotnego, mogącego mieć wpływ na zebranie pieniędzy. Jedynie zasnął w zadaniu z czasem, kilka razy wracał do wody, ale z kolei nie podbijał licytacji. Ten wybór nie pasowałby mi też z tego względu, iż uważam że agent był (lub powinien być) w grupie na piasku w drugim zadaniu. Natomiast podejrzana w tym odcinku stała się dla mnie Edyta. Wylicytowała aż 3 jokery, którymi zresztą się podzieliła. Źle policzyła schody w latarni, a także podczas gdy Kędzior siedział tyle czasu w wodzie, miała dużo czasu na schowanie puzzla. Jednak nie jestem pewna, czy agent posunąłby się do aż tak odważnego kroku jak psucie zadania na oczach wszystkich, będąc świadomym ryzyka złapania. Odeta jak zwykle, bezpłciowa postać, która jednocześnie wzbudza moje podejrzenia. Identycznie jak Dominika Tajner w poprzedniej edycji. W tym tygodniu nie będę jeszcze ryzykowała, nadal obstawiam Piotra Kędzierskiego jako agenta tej edycji. Jednak od odcinka 4 poważnie zastanawiam się nad zmianą tego typu na Odetę lub Edytę
Seeker. Uważam, że ten odcinek jest jak dotąd najważniejszy, jeśli chodzi o typowanie tytułowej postaci. Każde zadanie było wręcz idealne dla agenta, aby niepostrzeżenie coś zepsuć... I każde zadanie zostało zepsute. Po kolei - pierwsze zadanie było wymarzone dla agenta. Gdybym ja nim był, starałbym się podbić ceny jak największej liczby rzeczy, jak najdłużej wstrzymując się od wygrania licytacji. Jarek licytował przy pierwszym jokerze oraz znacznie podniósł cenę kluczyków, które ostatecznie kupił. Podejrzane było również zachowanie Darii, Edyty oraz Alana, który ostatecznie podbił cenę immunitetu. Odeta również licytowała... Nie wiadomo, w jakim momencie przerwała licytację. W drugim zadaniu również się nie udało. Czy faktycznie była to wina Darii? Być może, jej zachowanie było podejrzane, jednak tutaj pewności materiał pokazany przez TVN nie daje. I wreszcie trzecie, moim zdaniem kluczowe zadanie. Wychodzę bowiem z założenia, że brakujący element mógł schować nie kto inny jak tylko i wyłącznie agent. Rozważając dalej - sposobność miały na to tylko osoby układające napis. Wykluczając oczywiście Tomka, dodatkowo Joannę i Edytę (których nie podejrzewam) zostaje tylko Odeta i Jarek. Po tym zadaniu sądzę, że to ktoś z nich jest agentem. Tym razem stawiam na Odetę.
Chucky. Mój poprzedni typ okazał się zbyt ryzykowny. Przyglądałem się bacznie Darii, ale zaczynam powątpiewać, że ona jest agentem, skoro program cały czas nam to sugeruje i spore grono osób na nią stawia. Spore zamieszanie wprowadziła Odeta, która nie potrafiła dojść do porozumienia z Kretem odnośnie klocków na plaży. Uważam, że to właśnie ona owy klocek zabrała. Uważam, że Odeta stara się rzucić cień oskarżeń na Darię, co przyszło mi na myśl podczas zadania z zegarem, sprawdzała z Joanną czy Daria dobrze notuje, ale nie przeszkodziła wyłączyć go szybciej, skoro zasugerowała, że Daria pominęła 5 minut czasu. W zadaniu w latarni szybko zarządziła bieg kilku osób, być może, żeby nie rozglądały się po sali w szukaniu wskazówek. Dlatego moją nową podejrzaną jest Odeta Moro
Joasia16. Po piątym odcinku w dalszym ciągu typuję Olgę. Wprawdzie po pierwszym obejrzeniu chciałam zmienić kandydata, ale za drugim razem wyłapałam już szczegóły ją obciążające. W zadaniu z licytacją walczyła jak lwica o jednego jokera (z sukcesem), a w zadaniu z odmierzaniem czasu przytaknęła Darii, że już trzeba zegar zatrzymać, co też sama zrobiła, ale jako że była to inicjatywa Darii, to na nią spadły podejrzenia. Bardzo wygodnie dla agenta jest realizować czyjś nietrafiony pomysł. Zaś w zadaniu z puzzlami, tajemniczo zaginął element od litery, którą przypadkiem właśnie ona układała…Moim ewentualnym drugim kandydatem jest Odeta – to ona bez namysłu rzuciła hasło, żeby liczyć schody „na piechotę”, a jeśli nawet optowała za późniejszym wyłączeniem zegara, to tylko dlatego, że była zbyt blisko Asi, by móc zamieszać. Więc na wszelki wypadek też mam Odetę na oku.
Al Ganonim. Mam mętlik w głowie. Swojego typu co prawda nie zmieniam - Daria, która miała swój wkład w niewykonanie zadań, jednak na sukces agenta pracuje więcej niż jedna osoba. Niespodziewanie coś mi mówi, żeby przyglądać się Edycie i Markowi. Tak do końca nie umiem wytłumaczyć czemu. W końcu od początku nie sabotażowali jawnie, dopiero ostatnio coś zaczęło się dziać. Może o to właśnie chodzi, agent dobrze się ukrywa i nikt by go o to nie podejrzewał. Obserwuję również Odetę ze względu na podejmowanie inicjatywy, trochę porywczość, zrzucanie winy na innych, no i wydaje mi się, że tak jak Jarek mogła wcześniej zauważyć liczbę schodów na mapie, przy czym Jarek to Jarek, taki błazen, prowokator, choć dobry… obserwator. 
Adrian. Odcinek WZORCOWY!! Tak powinien wyglądać cały sezon, innowacyjne zadania, idealne pole do popisu dla Agenta, zarówno w licytacji, gdzie grupa nie miała wpływu, jak i w zadaniu z zegarkiem gdzie grupa miała podzielone zdania i kłóciła się. Dla mnie ciągle od samego początku agentem jest Kret, którego obstawiam, choć zaskakuje mnie jego jawność w działaniu, lub Ładocha, która też ma jakiś zły wpływ. 
hannibal96. Nadal podtrzymuję zdanie, ze agentem jest Olga. Doskonale manipuluje i odwraca od siebie uwagę. Choć przy licytacji trochę inni pokrzyżowali jej plany, Olga chciała, żeby ten joker poszedł dosyć drogo i cały czas podbijała licytacje, mając nadzieję, że ktoś da więcej, ale trochę ją to zgubiło, bo inni przy 1100 przestali licytować i tym samym utrudnili jej zadanie, bo nie mogła brać udziału w kolejnych licytacjach. W zadaniu z odmierzaniem czasu, jako pierwsza poparła Darię, a reszta również, przez co oblali zadanie. Odnośnie zagubionego puzzla, wydaje mi się, że albo Odeta zakopała go przed innymi, albo Olga lub Kędzior zabrali ten kawałek do wody, przez co zadanie zostało zepsute. Kret bardzo dobrze gra w te grę, ale udaje agenta, a nie nim jest. Po tym odcinku stawiam nadal na Olgę, ale coraz bardziej widzę działania Odety, która coraz bardziej miesza. Na razie: Olga 50%, Odeta 25%, Piotr 15%, Daria 10%
Michał. Ja w tym tygodniu stawiam na kobietę. Po raz kolejny na Odetę. Licytacja była bardzo nudna. Mój Agent, czyli Odeta za bardzo nie angażowała się w nią. Nie wylicytowała nic. Odeta od początku programu zaczęła spiskować przeciw Tomkowi Niecikowi i nakręcała innych przeciw niemu. np. Piotrka Kędzierskiego, Alana Andersza. Odeta według mnie jest osobą bardzo kłótliwą, nakręcającą atmosferę. Wywołującą nerwy i spięcia w grupie. Nie chce izolować się od innych, żeby nie wzbudzać podejrzeń. Zrzuca podejrzenia na Darię. W zadaniu w kuchni wybuchnęła na Niecika nie wiadomo z jakiego powodu. W zadaniu na plaży dyrygowała wszystkimi, nie chciała porozumieć się z Jarkiem Kretem przy układaniu napisu. Przy obsłudze zagranicznego gościa kazała Niecikowi go obsłużyć, a on nie zna zupełnie języka angielskiego. Nadal obserwuję Jarka Kreta, Piotrka Kędzierskiego, Alana i Darię
Kmi. Kolejny odcinek Agent gwiazdy za nami. Dla mnie nie przyniósł on żadnych nowych podejrzeń co do innych uczestników, których do tej pory nie typowałem. Wciąż moim Agentem pozostaje Jarosław Kret, który najbardziej popisał się ukrywając jeden element na plaży uniemożliwiając uczestnikom wykonanie zadanie. Bardzo prosta metoda i jednocześnie najskuteczniejsza. Co prawda dziwię się, że jego wpadki i sabotaże są tak dobitnie pokazywane, co czesto budzi moje wontpliwości, czy rzeczywiście prawdziwy Agent byłby tak eksponowany ... Zobaczymy jak gra potoczy się dalej ,zwłaszcza że pozostało w niej co raz mniej uczestników.
ŁS. Zastanawiając się między Jarkiem i Piotrem postanowiłem ostatecznie wskazać... trzeciego uczestnika. Wybór bardzo ryzykowany, bo nikt wcześniej tej osoby nie wskazywał. A mianowicie typuję... Asię. To nie żart. Nie pamiętam, jak działała w licytacji, za to dwie kwestie mocno mnie zastanawiają. Po pierwsze - to chyba ona, dla sprawdzenia Darii, robiła swoje wyliczenia (mogę się mylić), a jednak jakoś mocno nie protestowała, że jest coś z nimi nie tak... Może było jej to na rękę? I druga sprawa - według mnie zagrzebać element mogli tylko układający. Zastanawia mnie jednak drobny fakt: jeśli dobrze zauważyłem, pod koniec układania Aśka "zwinęła" jeden kawałek z litery chyba Olgi i położyła u siebie. Ale to też mogło mi się przywidzieć... Zresztą nie ukrywam, że to mocno naciągana teoria i pewnie typ za tydzień zmienię - zresztą może Asia zrobi prezent i odpadnie we wtorek? Mocno ciągle obserwuję Piotra (chrapanie, które mogło zdekoncentrować pilnujących "zegarów", a przede wszystkim brak pamięci mocno dziwi). Za to Jarek jest tak mocno ewidentny, że aż zacząłem widzieć w nim Bartka z drugiej edycji. Ale przecież taktyka "ewidentnego agenta", którego nikt ostatecznie nie weźmie na poważnie, wcale nie jest wykluczona w przypadku prawdziwego agenta...
*     *     *
Sensacyjnym agentem odcinka okazała się tym razem Odeta, którą typują trzy osoby. A oto pełna tabelka z naszymi typami od początku programu:

1
1
3
4
5
6
7
8
9
10
11
Aga
Odeta
Piotr
Piotr
Piotr
Piotr
Al Gan.
Daria
Daria
Daria
Daria
Daria
Adrian
Jarek
Jarek
Jarek
Jarek
Jarek
Joasia
Jarek
Jarek
Olga
Olga
Olga
Kim
Daria
Daria
Daria
Jarek
Jarek
Michał
Jarek
Daria
Jarek
Odeta
Odeta
Seeker
Odeta
Piotr
Piotr
Piotr
Odeta
Chuck.
Daria
Daria
Daria
Tomek
Odeta
Mati
Piotr
Olga
Piotr
Piotr
Piotr
hannib.
Olga
Olga
Olga
Olga
Olga
Julia
Jarek
Daria
Daria
Daria
Daria
ŁS
Jarek
Jarek
Jarek
Jarek
Asia
Asia
Daria
--------
-------

6 komentarzy:

  1. Kłopoty z komputerem spowodowały, że przypadkowo usunięty został jeden z komentarzy. Publikuję go więc - był anonimowy: "Według mnie, na przykładzie Asi będzie się można przekonać, czy Olga jest agentem czy nie, ponieważ trzyma ona sztamę z Olgą (nie, nie użyję tego przeklętego słowa) i jeśli zajdzie w programie daleko, to znaczy, że prawdopodobnie to nie Olga jest agentem, bo przecież znajdowała się poza podejrzeniami Asi. Mam nadzieję, że w miarę idzie zrozumieć, co tu napisałam :-p "

    OdpowiedzUsuń
  2. Z tą licytacją to też nie możemy być pewni czy pokazali nam wszystkich. Co do tego, że agentowi nie są potrzebne jokery ani immunitet, nie ma znaczenia, bo jego zadaniem było tylko podbijanie ceny. Według mnie, jeżeli przyjmiemy, że Olga jest agentem i znałaby kolejne przedmioty do licytacji, poczekałaby do bardziej wartościowego przedmiotu niż ten jeden joker - jak choćby immunitet. Wiemy, że Alanowi bardzo na nim zależało, więc miałaby komu podbijać cenę. Według mnie w licytacji Alan pokazał, że nie jest agentem. Kilkakrotnie wycofał się z licytacji, gdy uznał, że cena jest za wysoka, kręcił przy tym głową. W grze biorą udział tamci uczestnicy, a nie my, widzowie, więc mógł sobie na takie gesty pozwolić, nie dał sygnału konkurentom, że nie jest agentem i rezygnuje z licytacji przez cenę. Tak to by podbijał i podbijał.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja bym jeszcze dodała coś co raczej potwierdza, że Alan agentem nie jest, procz tych szczerych reakcji w licytaji- a mianowicie liczenie schodow. Edyta pomylila sie o jeden, w sytuacji sabotażu nawet by sie nie zastanawiał tylko powtwierdził jej wersję, nawet jesli Asia policzyła 277 schodów, to byłyby dalej 2 osoby do 1 za 278, mogliby na tym stracić trochę czasu, a skoro Edyta sie pomylila to on też nie budziłby wielkich podejrzeń. Kret i Daria odciagaja uwagę wg mnie, ich agentura jest zbyt widoczna. Asia, Wlodar i Edyta wydaja mi sie jedyną trójką, która autentycznie uczciwie przykłada się do zadań. Może z lekkimi podejrzeniami co do Edyty. Więc zostaje: Kedzior, Olga i Odeta. Uwazam, ze Kędzior moglby byc agentem, ale raczej przez olewactwo i zaniedbanie niż jakieś straszne sabotaże. Jednak wcale go nie wykluczam. Olga - chcialabym, żeby była agentem. Sporo kasy jakos za jej sprawa posrednio badz bezposrednio poszlo, a wydaje sie szczera, uczciwa i zdeterminowana. Idealna do tej roli. I na koncu Odeta - najbardziej ja podejrzewam, poniewaz jej zachowania bardzo mi przypominają zachowania roznych agentow z roznych edycji do tej pory. Nie jest to otwarte sabotowanie zadań, raczej wprowadzanie zamieszania, popieranie złych pomysłów innych bądź nie protestowanie wobec nich i wprowadzanie nerwowej atmosfery. Z Odety też bym była w miarę zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zgadzam się!

      Usuń
    2. mi się zdaje ze jest agentem Daria w 1 odcinku przy zadaniu z rowerem Tomasz chciał zapisywać królów polskich a on po co zapisywać!!!

      Usuń
  4. Zupełnie równo rozkładają się typy na agenta uczestników zabawy. To pokazuje, jak różnie można odebrać to samo zdarzenie z programu i wyciągnąć kompletnie inne wnioski.

    OdpowiedzUsuń

Komentarz pojawi się na stronie po zatwierdzeniu przez moderatora