Czas na krótkie omówienie udziału w naszym ulubionym programie jednej z uczestniczek trzeciej edycji. Bohaterką dzisiejszego wpisu jest Aneta Adamska, która z portugalską wyprawą pożegnała się w piątym odcinku. Oto podsumowanie jej udziału w poszczególnych zadaniach.
Ciekawostką jest, że Anetę o bycie tytułową postacią podejrzewał Wojtek i zapewne właśnie dlatego wybrał ją jako partnerkę do jednego z zadań (muzycznego) - chciał mieć podejrzaną blisko siebie. Był mocno zaskoczony tym, że jednak się pomylił (nie pierwszy raz). A oto informacja o zadaniach, w których udział wzięła Aneta (w programie przedstawiona jako dwudziestoletnia fryzjerka z Wrocławia):
- Zejście z tamy. Jako czwarta wykonywała zadanie. Zakończyła swój wyczyn słowami: "Dzięki ci Boże, że jestem już na lądzie".
- Toczenie beczek. Była w trójce z dobrą pamięcią (osoby znające się na ludziach). Choć grupa z jej udziałem starała się pomóc pozostałym dotrzeć we właściwe miejsce, nikt nie chciał ich słuchać.
- Porwanie. Była w grupie poszukujących. Nie zapadło mi nic szczególnego w pamięci z jej uczestnictwa w tym zadaniu.
- Zejście wodospadem. Była w trzeciej parze, z Arturem. Wyzwanie okazało się ponad jej siły, zajęło jej aż 25 minut.
- Płonące plecaki. Pytanie, które dotyczyło Anety, pojawiło się jako czwarte. Na jej szczęście Teresa i Małgorzata nie zdecydowały się na nie odpowiedzieć.
- Portugalskie piosenki. Uczyła się utworów wraz z Wojtkiem, a potem obydwoje zaprezentowali swoje muzyczne umiejętności przed Portugalczykami i resztą grupy. Musieli wypaść przyzwoicie, bowiem miejscowi rozpoznali piosenki, zawalili inni uczestnicy, którzy źle wytypowali gatunki muzyczne.
- Laser i lustra. Była w grupie osób, które lubią sobie popatrzeć w lustro. Nie można mieć większych zastrzeżeń do jej "pracy" w zadaniu (starała się stać bez ruchu i odbijać światło lasera).
- Włamanie. Wraz z Wojtkiem i Małgorzatą była w grupie obserwatorów. Ich zadaniem było obserwowanie miejsca kradzieży i odnalezienie słabych punktów.
- Wjazd rowerem na górę. Była jedną z dwóch uczestniczek, które ani razu nie wsiadły na rower.
- Łowienie ośmiornic. Tak jak inne przedstawicielki płci pięknej jedynie przyglądała się, jak panowie próbują wydostać na brzeg ośmiornice, podziwiała też tę, którą przyniesiono jako pierwszą.
- Uwolnić Teresę. Była jedną z trzech osób, które "przetrwały" całe zadanie.
* * *
Czas na rozwiązanie hasła nr 6 styczniowej krzyżówki. Podpowiedź brzmiała: "Jedno z najważniejszych naczyń w Agencie". Myślę, że to był akurat jeden z łatwiejszych punktów do odgadnięcia i nie trzeba było łamać sobie zanadto głowy zastanawiając się, czy nie ma gdzieś ukrytego haczyka. Chodziło oczywiście o kieliszek.
W trzecim odcinku Wojtek podejrzewał jeszcze Adama, a to właśnie wtedy odbywało się zadanie muzyczne. Na Anetę dodatkowo stawiała również Beta.
OdpowiedzUsuńNa Adama stawiał, ale mimo wszystko myślę, że w wyborze Anety przypadku nie było. Wszak to, że na kogoś stawiał, nie oznacza, że to był jedyny podejrzany
Usuń