Nie spodziewałem się, że minie aż tyle czasu pomiędzy publikacją kolejnych części cyklu "Śladami agenta". Tak się jednak stało i - oby - ostatni raz. Postaram się, aby kolejne części były publikowane co miesiąc lub maksymalnie co dwa miesiące.
O tym zadaniu miałem napisać już bardzo dawno, a przypomniałem sobie przy okazji przygotowywania jednej z części archiwalnych wspomnień. Pojawiło się w czwartym odcinku drugiej edycji.