Śladami Agenta 3 - część 22: Sintra - Lizbona

Finał, to najważniejsza część wszystkiego. Finał rozgrywek wyłania mistrza, finał "Agenta" wskazywał, kto wygrał, kto przegrał, a kto był tytułowym bohaterem - choć już w pierwszym odcinku prowadzący mówił, że wszystko wiadomo... Dziś też finałowa część prezentowanego od wielu miesięcy cyklu, tym razem bez mapy.

Hotel Avenida Palace w Lizbonie, to miejsce, gdzie po ostatnim zadaniu Marcin przeprowadził rozmowę z uczestnikami. Oczywiście nie mam stuprocentowej pewności co do lokalizacji, ale myślę, że nie było przypadku w tym, że został on pokazany tuż przed owym wieczornym spotkaniem, w którym uczestnicy mieli przekonać, że są i że nie są agentem.

Pięciogwiazdowy hotel znajduje się przy R. 1. de Dezembro 123. Strona internetowa - kliknij tutaj. Nie polecam jednak rezerwować miejsca - możecie zapłacić za pokój ponad tysiąc złotych za dobę.

W Lizbonie także odbył się finał programu, a więc ostatni test, wyłaniający zwycięzcę i przegranego, a także wskazujący, kto był agentem. W stolicy Portugalii pojawili się także wszyscy uczestnicy programu. Czy ostatni element programu odbył się także w hotelu, czy też w innym miejscu, niestety nie jestem w stanie powiedzieć...

Tym wpisem definitywnie kończę cykl poświęcony miejscowościom i miejscom odwiedzonym przez uczestników trzech edycji "Agenta", które kręcone były w latach 2000-02. Jeśli ktoś w przyszłości odwiedzi opisywane punkty, koniecznie niech pochwali się swoimi wrażeniami.