Tak było pięć lat temu: marzec-kwiecień 2015

W 2015 roku nieco mniej czasu poświęcałem na regularne wpisy na blogu, toteż i obecny cykl jest nieco rzadszy. Dziś przypominam o wpisach, które ukazały się pięć lat temu w marcu i kwietniu.

W marcu zamieściłem zaledwie jeden wpis, w kolejnym miesiącu pojawiły się dwa nowe wpisy. Wszystkie dotyczyły zadań - w polskich i zagranicznych edycjach. Poniżej krótkie przypomnienie publikacji oraz informacja o ewentualnych zmianach, jakie zostały wprowadzone.

Antykwariat

Postanowiłem za bardzo nie ingerować w wpis. Zmieniłem za to jego tytuł - poprzedni brzmiał "Odpowiedz źle". Obecny nawiązuje do nazwy zadania, jakie pojawiło się w pierwszej edycji "Agenta". Link do wpisu - kliknij tutaj

Zaufaj kokurentowi

To jedno z tych zadań, które chętnie zobaczyłbym w polskich edycjach. Niestety - ani ekipa Bartka i Mirka, ani Agnieszki i Liwii, ani Małgosi i Mirka nie miały okazji sprawdzić zaufania do siebie. W komentarzu pojawiła się sugestia o punkcie wspólnym z dziewiątym odcinkiem drugiej polskiej edycji - nie chodziło jednak o samo zadanie, a o namawianie do jego wykonania i nagrody za wykonanie pełne, częściowe lub brak wykonania zadania.... Link do wpisu - kliknij tutaj.

Porwanie

Porwania w różnych formach pojawiały się w wielu edycjach polskich i zagranicznych. Wpis z kwietnia 2015 roku dotyczył porwania Bartka i wspominek o porwaniach w zagranicznych edycjach.  Z tego zadania pochodzi jeden z bardziej pamiętnych cytatów drugiej edycji, zaczynający się od słów: "Ja mam rondo...". Link do wpisu - kliknij tutaj.