Koniec roku 2019

Rok 2019 dobiega końca. W minionych 12 miesiącach mogliśmy oglądać czwartą edycję "Agenta-Gwiazdy", wiele wskazuje na to, że ostatnią. Przebąkiwano o tym już w trakcie emisji wspomnianego programu.

W ostatnich dniach pojawiły się informacje, że w wiosennej ramówce pojawi się program "Ameryka Express", zaś "Agent" w dotychczasowym formacie (z gwiazdami) został zawieszony. Jak to powinniśmy rozumieć? Niepoprawni optymiści zapewne z nadzieją będą oczekiwać, iż może TVN gdzieś przed wakacjami ogłosi castingi i zrobi wersję ze zwykłymi ludźmi. Pesymiści i chyba też realiści stwierdzą jednak, że - znając dotychczasową politykę TVN - zawieszenie w przypadku tej stacji oznacza tak naprawdę rezygnację z formatu i nawet słowa kogoś z TVN (nie pamiętam, kto to był), iż z niego tak naprawdę całkowicie jeszcze nie rezygnują niewiele zmieniają, bo traktowane są bardziej jako tani chwyt niż chęć realizacji kolejnej edycji programu.

Jeśli chodzi o edycję z 2019 roku - wygrał Damian Kordas, a agentem okazała się Maria Sadowska. Razem z emisją programu trwała zabawa w typowanie agenta (edycja 3), którą wygrał Luise. Zgodnie z przewidywaniami nie uda się w przyszłym roku (przynajmniej na wiosnę) przeprowadzić nowej, odświeżonej zabawy w tropienie agenta... 

Co jeszcze gościło na blogu w minionych dwunastu miesiącach? Odbyła się rywalizacja mistrzów w teście wiedzy o Agencie. Zwycięzcą okazał się Tomek, który nieznacznie pokonał Krysa. 

Jedyną nowością w mijającym roku był nieregularny cykl "Tak było pięć lat temu" - wspominający archiwalne wpisy na blogu. Przy okazji tworzenia tego cyklu poprawiam i uzupełniam niektóre teksty napisane w przeszłości i dostosowuję do aktualnych "standardów". Wrócił też po dłuższej przerwie cykl: "Śladami agenta", który będzie też kontynuowany w roku 2020 (pojawi się co najmniej sześć części, a kto wie, może do końca następnego roku zostanie opisana do końca cała pierwsza edycja). Oprócz tego stałe, znane punkty - jak historyczne teksty czy opisy zadań. 

Co w roku 2020? Powinienem wreszcie ruszyć z cyklem obrazkowym - oczywiście będzie to wersja mocno amatorska, więc jeśli ktoś będzie szukał profesjonalnych memów, z pewnością ich nie znajdzie... Kontynuowane będą też stałe rubryki, być może pojawią się też nowe pomysły... Może komuś z was przychodzi do głowy jakiś nowy pomysł, którym chciałby się podzielić? Tylko nie piszcie o wywiadach - te pojawią się, jeśli ktoś wyrazi na to ochotę, a póki co nowych chętnych na rozmowę brak.

Na koniec napomknę jeszcze o jednym pomyśle, który warto byłoby zrealizować, ale niestety nie mam wystarczająco dużo czasu. Może jednak ktoś z was nabierze ochoty i przygotuje coś, co - w mojej opinii - mogłoby spodobać się wielu fanom agenta? Otóż fajnie byłoby przygotować polskie napisy do zagranicznych edycji - belgijskiej, holenderskiej, a nawet amerykańskiej czy angielskiej. Ja wiem, że angielski jest obecnie popularny i wiele osób zna go dobrze, ale nie wszyscy posługują się nim na tyle, by zrozumieć wszystko, o czym jest mowa... Zresztą są też osoby, które nie miały w szkole angielskiego (a np. niemiecki)... Gdyby komuś chciało się przygotować polskie tłumaczenie zagranicznych edycji, można byłoby pomyśleć o wrzuceniu odcinków z polskimi napisami... Zdaję sobie jednak sprawę, że realizacja tak ambitnego celu jest mało prawdopodobna...

Tak czy inaczej wszystkim miłośnikom agenta i czytelnikom bloga życzę wszystkiego najlepszego w nadchodzącym nowym roku. I pamiętajcie - może programu w TVN już nie będzie, ale Agent wciąż działa...