Przypominam wszystkim, którzy jeszcze nie mieli okazji obejrzeć wspomnianych odcinków - przed prośbą o ich udostępnienie należy koniecznie zapoznać się z wpisem "Maleńka niespodzianka", opublikowanym w lutym. Przypominam też, by nie prosić o dostęp dla kont o wulgarnych nazwach lub będących ciągiem znaków liczbowo-cyfrowych. Dla takich kont odcinki nie są i nie będą udostępniane.
Kto wygrał epilog trzeciej edycji?
A oto przypominające precastingowe info - do 10 kwietnia trwać będzie pierwszy etap, który pozwoli ustalić podstawowe informacje odnośnie planowanej zabawy. Do tego czasu można zgłaszać się do zabawy (oczywiście wcześniej zapoznając się z wpisami dotyczącymi zabawy, m.in. o wydatkach finansowych), a każdy zgłoszony będzie musiał odpowiedzieć na kilkanaście pytań. Spośród ok. 10 zgłoszonych dotychczas osób tylko dwie jak na razie nie odpowiedziały na przesłane pytania.
Epilog wygrał Artur, a drugie miejsce zajął Wojtek :)
OdpowiedzUsuńDzięki za udostępnienie kolejnego odcinka ;)
OdpowiedzUsuńPrzemek fajny chłopak, miał dużą szansę na wygraną, wcześnie zaczął typować Mirka, tylko co go podkusiło, żeby zmieniać typ na Gosię... zresztą Rysiek zrobił to samo w tym odcinku. Mirek nieźle ich zmylił. Wojtek przypomina mi Bartka, obaj byli mocno przekonani co do tożsamości agenta, w dodatku Mirków ;P
OdpowiedzUsuńw ogóle nie wiem czy warte zachodu są te pytania do agenta, i tak odpowie bardzo ogólnikowo lub wcale. nie pamiętam czy któremuś uczestnikowi kiedykolwiek to pomogło?
OdpowiedzUsuńNajlepszy odcinek jak do tej pory w tej edycji (wg mnie oczywiście). Myślę, że Przemek jak i Rysiek zgadali się wcześniej żeby zmienić typ na agenta i kiedy Przemek odchodził od stołu, to pewnie Rysiek czuł w środku, że to on mógł wtedy odejść.
OdpowiedzUsuńCzy się zgadali to nie wiem, w kolejnym odcinku Rysiek odpadnie...
UsuńDokładnie najlepszy odcinek 3 Edycji. Ta rozmowa z Agentem,też super. Agent siedzący w samochodzie,w chwili w której odpowiada zapalają się światła samochodu i wnętrze samochodu.
UsuńTyle że Rysiek odpadnie z własnego wyboru ;)
UsuńGośka powinna być wdzięczna za to zielone piórko. Być może ją ocaliło bo wcześniej cały czas upierała się przy typowaniu Ryśka. Mogła odpaść tak jak Aneta. Agent był słaby w tej edycji. Prędzej można było go rozszyfrować na podstawie typowań niż po sabotażach. Ja już wiedziałem od momentu gdy Mirek stwierdził, że Rysiek i Przemek są najbardziej podejrzanymi osobami w grupie.
OdpowiedzUsuńEpilog wygrał Artur
OdpowiedzUsuńWidać, że przy trzeciej edycji nie chciało im się już wysilać jeśli chodzi o aktualizację pytań do testów tylko brali gotowce z ankiet. Niby kto mógł wiedzieć co agent powiedział o sobie podczas castingów i jak zareagują jego znajomi gdy okaże się agentem? Pytania od czapy. Nawet najlepszy obserwator nie miał szans odpowiedzieć na nie poprawnie.
OdpowiedzUsuń